Ponad 1,5 miliona osób uczestniczyło w barwnej paradzie z okazji Dnia Zmarłych w mieście Meksyk – poinformowała lokalna telewizja N+, powołując się na władze stołeczne.
W pochodzie, który odbył się w sobotę, przeszło około 8 tysięcy artystów przebranych w fantazyjne stroje i pomalowanych w charakterystyczne motywy czaszek, a towarzyszyło im 50 zespołów tanecznych prezentujących tradycyjne rytmy i choreografie.
Tegoroczna, już dziewiąta edycja stołecznej parady, przyciągnęła tłumy mieszkańców i turystów z całego świata. Uczestnicy wypełnili główne ulice miasta kolorowymi dekoracjami, kwiatami, kadzidłami i wizerunkami czaszek, które symbolizują radość z życia i szacunek wobec śmierci.
Burmistrz miasta podkreśliła, że Dzień Zmarłych to jedno z najstarszych i najbardziej wyjątkowych świąt narodu meksykańskiego, które uczy, że życie i śmierć są ze sobą nierozerwalnie związane. – To dzień, w którym celebrujemy pamięć o tych, którzy odeszli, ale też świętujemy życie, które trwa – mówiła podczas uroczystości.
W tym roku parada była hołdem dla najważniejszych postaci meksykańskiej kultury popularnej, a także dla 700. rocznicy powstania Tenochtitlanu, legendarnej stolicy Azteków, z której narodziło się dzisiejsze miasto Meksyk. Uczestnicy oddali również cześć ofiarom tragicznego trzęsienia ziemi z 1985 roku, które na trwałe zapisało się w historii kraju.
To połączenie tradycji, sztuki i historii – pełne emocji, kolorów i dumy narodowej.
Choć mogłoby się wydawać, że parada jest wielowiekową tradycją, w rzeczywistości narodziła się z inspiracji filmem „Spectre” o przygodach Jamesa Bonda. W otwierającej scenie produkcji z 2015 roku agent 007 bierze udział w fikcyjnym pochodzie w centrum miasta.
Władze Meksyku postanowiły później zorganizować podobne wydarzenie naprawdę – i to z ogromnym sukcesem. Dziś parada jest już nieodłączną częścią obchodów Dnia Zmarłych, łącząc współczesność z dawnymi wierzeniami.

Dzień Zmarłych w Meksyku to święto o głębokim znaczeniu duchowym. Wierzy się, że w tym czasie dusze zmarłych powracają, by spotkać się z rodziną, a w domach stawia się dla nich kolorowe ołtarze – ofrendas, ozdobione kwiatami, świecami i ulubionymi potrawami zmarłych.
W 2008 roku UNESCO wpisało meksykański Dzień Zmarłych na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości, uznając go za wyjątkowy przykład połączenia duchowości, sztuki i pamięci o przodkach.
Dla Meksykanów to nie tylko dzień zadumy, lecz także afirmacja życia – radosny hołd dla tych, którzy pozostają częścią ich historii.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
,, Tenochtitlan ,, legendarna stolica Azteków ,, ??? Szanowni nigdy nie było żadnych Azteków . Naród który bronił Tenochtitlanu w 1534 r. nazywali się Meksykanie !!!! Tylko swoich mitach podawał ze pochodzi z kraju Aztlan = Kraj Czapli . UNESCO powinno zacząć zwalczać te go typu wieści ! a ono samo je roznosi ! To wstyd . Dla UNESCO - nie .