Reklama

Jacek Sutryk usłyszał zarzut korupcji. Prokuratura oskarża go przez dyplom w Collegium Humanum

Prezydent Wrocławia, Jacek Sutryk, stanął przed poważnymi zarzutami związanymi z aferą dotyczącą uzyskania dyplomu MBA z Collegium Humanum. Jak informuje Prokuratura Krajowa, sprawa dotyczy korupcji oraz nielegalnego posługiwania się uzyskanym w ten sposób dokumentem, co miało prowadzić do wyłudzenia wynagrodzeń na łączną kwotę 230 tys. zł. Prezydent Wrocławia nie przyznaje sie do winy i zapowiada, że nie zrezygnuje z pełnienia urzędu.

Jacek Sutryk został zatrzymany i przewieziony do śląskiego wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach, gdzie usłyszał zarzuty.

Zarzuty dla prezydenta Wrocławia

Naczelnik wydziału, Tomasz Tadla, poinformował media, że prezydentowi zarzuca się wręczenie korzyści majątkowej byłemu rektorowi Collegium Humanum w zamian za uzyskanie dyplomu studiów podyplomowych MBA, mimo że Sutryk nie ukończył tych studiów.

– Jacek S. stoi pod zarzutem wręczenia korzyści majątkowej b. rektorowi Collegium Humanum. Była to łapówka za uzyskanie dyplomu MBA, mimo braku rzeczywistego ukończenia studiów – powiedział Tadla po zakończonych przesłuchaniach, które trwały kilkanaście godzin.

Posługiwanie się nielegalnie uzyskanym dyplomem

Z informacji przekazanych przez prokuraturę wynika, że Jacek Sutryk wykorzystał uzyskany w sposób nielegalny dokument w kilku instytucjach samorządowych. Według śledczych, dyplom był wymagany do zasiadania w radach nadzorczych spółek miejskich, co umożliwiło prezydentowi Wrocławia uzyskanie wynagrodzenia w wysokości 230 tys. zł.

– Na podstawie tego dokumentu, wiedząc, że jest on niezbędny do pełnienia funkcji w radach nadzorczych, Jacek S. wyłudził wynagrodzenia w kwocie przekraczającej 230 tys. zł – dodał Tomasz Tadla.

Środki zapobiegawcze i stanowisko Sutryka

Prokuratura zdecydowała się na zastosowanie wolnościowych środków zapobiegawczych wobec prezydenta Wrocławia, co oznacza, że Sutryk nie został aresztowany, jednak będzie musiał stosować się do nałożonych ograniczeń, takich jak zakaz opuszczania kraju.

Po wyjściu z prokuratury Jacek Sutryk oświadczył, że nie przyznaje się do winy. Jak podkreślił, złożył obszerne wyjaśnienia, a cała sprawa, jego zdaniem, jest absurdalna.

– Na większość z tych spraw rozmawialiśmy już prawie dwa lata temu, bo tyle ta sprawa trwa, więc nie są to dla mnie nowe rzeczy. Nowe może nie są, ale absurdalne są. Myślę, że będziemy chcieli je wszystkie bez wyjątku wyjaśnić.

Dalej prezydent Wrocławia zapewnił, że na bieżąco będzie informował opinię publiczną o postępach w śledztwie i rozwoju sprawy. 

Tło afery związanej z Collegium Humanum

Collegium Humanum, uczelnia, której były rektor jest jednym z kluczowych bohaterów afery, już wcześniej była na celowniku organów ścigania. W ostatnich miesiącach media informowały o licznych nieprawidłowościach związanych z działalnością uczelni, w tym o przypadkach sprzedaży dyplomów osobom, które faktycznie nie ukończyły studiów.

Warto dodać, że w kontekście tej samej sprawy Centralne Biuro Antykorupcyjne (CBA) zatrzymało trzy kobiety z Odessy, które przyjechały do Polski nieświadome trwającego śledztwa.

Co dalej ze sprawą Sutryka?

Jacek Sutryk zapowiedział, że będzie bronił swojego dobrego imienia i zamierza przedstawić dowody swojej niewinności. Jego prawnicy planują złożyć wnioski o umorzenie postępowania, argumentując, że zarzuty są bezpodstawne. Jednak śledztwo nadal trwa, a prokuratura nie wyklucza dalszych przesłuchań oraz ewentualnych kolejnych zarzutów.

Sprawa ta może mieć poważne konsekwencje polityczne i społeczne, szczególnie w kontekście zbliżających się wyborów samorządowych. Sutryk, który do tej pory cieszył się dużym poparciem, może znaleźć się w trudnej sytuacji, jeśli zarzuty zostaną udowodnione.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: TVP Info
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do