
Prezydent Ukrainy Wołorymyr Zełenski rozpoczął wizytę w USA i dotarł już do Białego domu. Zełenski podczas spotkania z Donaldem Trumpem w Białym Domu podkreślił, że europejskie siły stabilizacyjne na Ukrainie nie będą wystarczająco skuteczne bez wsparcia Stanów Zjednoczonych.
Ukraiński przywódca zaznaczył również, że konieczne są dodatkowe dostawy systemów obrony powietrznej, by skutecznie chronić ukraińskie miasta przed rosyjskimi atakami.
Podczas rozmów w Gabinecie Owalnym Zełenski podkreślił, że podpisanie umowy o surowcach między Ukrainą a USA powinno być „pierwszym krokiem ku prawdziwym gwarancjom bezpieczeństwa”. Wskazał przy tym, że trwają rozmowy o utworzeniu międzynarodowych wojsk stabilizacyjnych w Ukrainie, w czym kluczową rolę odgrywają Francja i Wielka Brytania. Jednak, jak podkreślił ukraiński przywódca, ich skuteczność będzie ograniczona bez bezpośredniego zaangażowania Stanów Zjednoczonych.
„Wiemy, że Europa jest gotowa, ale bez Stanów Zjednoczonych nie będzie na tyle silna, jak tego potrzebujemy” – zaznaczył Zełenski.
Prezydent Ukrainy odniósł się również do wcześniejszych deklaracji Trumpa, który wielokrotnie twierdził, że gdyby został prezydentem, wojna w Ukrainie zakończyłaby się w ciągu 24 godzin. Zełenski wprost zaapelował do amerykańskiego lidera o zdecydowaną postawę wobec Rosji.
„Bardzo liczę na pana silne stanowisko, by powstrzymać Putina. Mówił pan, że wojny już wystarczy. I myślę, że to ważne, by powiedzieć te słowa Putinowi (...), bo jest zabójcą i terrorystą. Ale razem, mam nadzieję, że możemy go powstrzymać” – mówił ukraiński prezydent.
Zełenski podczas spotkania w Białym Domu zwrócił także uwagę na konieczność dalszych dostaw systemów obrony powietrznej, które pozwoliłyby Ukrainie skuteczniej odpierać rosyjskie ataki rakietowe.
Wielu analityków wskazuje, że kluczowym elementem obrony Ukrainy są amerykańskie systemy Patriot oraz europejskie IRIS-T i NASAMS, które skutecznie chronią ukraińskie miasta przed rosyjskimi atakami lotniczymi. W ostatnich miesiącach Ukraina zwiększyła skuteczność swojej obrony powietrznej, jednak nadal potrzebuje większej liczby systemów do zabezpieczenia całego terytorium.
Wizyta Zełenskiego w Białym Domu odbywa się w kluczowym momencie dla dalszego wsparcia USA dla Ukrainy. Po deklaracjach Francji i Wielkiej Brytanii o możliwości wysłania wojsk stabilizacyjnych kluczowe będzie stanowisko Waszyngtonu.
Nie ma wątpliwości, że bez aktywnego udziału USA, europejska inicjatywa nie będzie wystarczająca do zapewnienia pełnej stabilizacji na Ukrainie. Zełenski jasno daje do zrozumienia, że to właśnie Stany Zjednoczone mogą odegrać decydującą rolę w kształtowaniu przyszłości Ukrainy w obliczu rosyjskiej agresji.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie