Piknik PiS: ogromna awantura! Arkadiusz Szczurek chciał jedynie zadać pytanie [VIDEO]

Znów doszło do starcia zwykłego obywatela z rządem na tak zwanym Pikniku PiS, który ponownie miał być sfinansowany z rezerwy budżetowej, budząc wątpliwości co do zgodności z prawem. Na tym wydarzeniu doszło również do próby zadania pytania posłowi iluzorycznie zjednoczonej prawicy. Aktywist Lotnej Brygady Opozycji, Arkadiusz Szczurek, próbował dowiedzieć się od posła PiS, Marka Asta, jakie są źródła finansowania imprezy mającej ewidentnie cechy zaawansowanej kampanii wyborczej.

Piknik PiS: ogromna awantura! Piknik PiS, organizowany cyklicznie przez partię rządzącą, od samego początku budził kontrowersje ze względu na finansowanie z rezerwy budżetowej, co może stanowić naruszenie przepisów prawnych dotyczących odpowiedniego wykorzystania środków publicznych. Niejednokrotnie opozycja krytykowała ten sposób finansowania, domagając się przejrzystości i sprawdzenia, czy nie dochodzi do nadużyć.

Piknik PiS: ogromna awantura! Arkadiusz Szczurek chciał jedynie zadać pytanie [VIDEO]
Grafika: checkPRESS.pl / żródło: fb.com/bysiekadam

Piknik PiS: ogromna awantura!

W dzisiejszej edycji Pikniku PiS na terenie jednej z warszawskich dzielnic, pojawił się Arkadiusz Szczurek, aktywista działający w ramach Lotnej Brygady Opozycji. Jego celem było zadać pytania Markowi Aktowi, posłowi PiS, który brał udział w imprezie, w sprawie źródeł finansowania tego wydarzenia.

Niestety, zamiast uzyskać odpowiedzi na swoje pytania, Szczurek został zlekceważony przez posła PiS. Marek Ast oskarżył go nawet o rzekomą współpracę z Komitetem Obrony Demokracji (KOD), sugerując, że jego pytania mają na celu szkalowanie partii rządzącej. Taka odpowiedź była zaskakująca, zwłaszcza że aktywista próbował jedynie wyjaśnić wątpliwości dotyczące finansowania imprezy, co jest w interesie obywateli, również tych głosujących od 8 lat na PiS i powinno podlegać demokratycznemu monitorowaniu.

PRZECZYTAJ TEŻ: PRZYSZEDŁ NA PIKNIK PiS W KOSZULCE JEB*Ć PiS

Arkadiusz Szczurek chciał jedynie zadać pytanie [VIDEO]

Niestety, sytuacja szybko wymknęła się spod kontroli. Wyborcy partii rządzącej, którzy byli obecni na Pikniku PiS, zareagowali agresywnie na obecność Szczurka i jego pytania. Aktywista był popychany, ale cały czas zachowując zimną krew i spokój dokumentował swoim telefonem komórkowym całe zajście.

Taka sytuacja jest godna potępienia, niezależnie od tego, z jakiej strony politycznego spektrum pochodzą uczestnicy. Zadawanie pytań i wyrażanie swojego zdania to fundament demokratycznego społeczeństwa, a ataki na aktywistów czy obywateli, którzy chcą korzystać z tego prawa, są nie do zaakceptowania.

Piknik PiS: ogromna awantura o nielegalne finansowanie kampanii

Ponadto, fakt, że Piknik PiS został ponownie sfinansowany z rezerwy budżetowej, może budzić dodatkowe wątpliwości co do przejrzystości działania rządu. W takiej sytuacji powinny zostać podjęte odpowiednie kroki, aby wyjaśnić, czy nie doszło do naruszenia przepisów prawa i czy wydatki publiczne są odpowiednio kontrolowane.

Ważne jest, aby w demokratycznym społeczeństwie nie bać się zadawać trudnych pytań i dążyć do przejrzystości w działaniach władz. Aktywiści, niezależnie od przekonań politycznych, odgrywają istotną rolę w monitorowaniu działań polityków i zapewnianiu odpowiedzialności za podejmowane decyzje. Politycy powinni być gotowi odpowiedzieć na pytania i wątpliwości obywateli, a społeczeństwo powinno szanować prawa i godność każdego członka społeczności, niezależnie od ich politycznych przekonań.

Category:

Related Posts