Policjantka wierna PiS nękała opozycję. Szybki awans i odwołanie
Decyzja o szybkim odwołaniu Judyty Prokopowicz z funkcji wiceszefowej stołecznej policji wzbudziła lawinę spekulacji i pytań dotyczących jej krótkiej, ale burzliwej kadencji. Prokopowicz, która jeszcze niedawno objęła stanowisko, stała się tematem dyskusji z powodu swojej przeszłości związanej z oskarżaniami uczestników opozycyjnych demonstracji.
Judyta Prokopowicz została odwołana ze swojego stanowiska, równie szybko jak na nie awansowała. Informacje o jej niespodziewanym odwołaniu pojawiły się po publikacji RMF FM, która odkryła, że wielu funkcjonariuszy policji było zaskoczonych decyzją o jej nominacji. Powołanie Prokopowicz na stanowisko wzbudziło kontrowersje, zwłaszcza z uwagi na jej wcześniejsze działania podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości.
Nękała Frasyniuka i opozycję – policja naprawiła błąd
Szokujące wydarzenia związane z jej kadencją wydają się być spowodowane brakiem komunikacji wewnątrz Komendy Głównej Policji. P.o. szefa policji Marek Boroń nie został poinformowany przez komendanta stołecznego o podejrzeniach dotyczących apolityczności Prokopowicz. Jednakże, po zorientowaniu się w sytuacji, Boroń podjął natychmiastową decyzję o jej zdymisjonowaniu.
Przedstawiciele Komendy Głównej Policji wyjaśniają, że nie ingerują w decyzje kadrowe komendantów wojewódzkich, chyba że takie decyzje podważają profesjonalizm i zaufanie do policji. Odwołanie Prokopowicz wydaje się być krokiem mającym na celu przywrócenie równowagi i zaufania w szeregach policji. Przypomnijmy, że od chwili, gdy szefem MSWiA został minister Marcin Kierwiński w policji zachodzą pozytywne zmiany, a formacja stara się odbudować zaufanie społeczeństwa po ośmiu latach rządów PiS i wykonywaniu rozkazów upolitycznionego generała Szymczyka.
Kariera Prokopowicz – represjonowała opozycję za protesty przeciwko PiS
Historia kariery Judyty Prokopowicz rzuca światło na jej kontrowersyjną przeszłość. Podczas swojej pracy, Prokopowicz wykazywała się nadmiernym zdecydowaniem w oskarżaniu uczestników opozycyjnych demonstracji w czasie, gdy Polską, policją i służbami rządzili ludzie związani z PiS, co wywołało niepokój wśród niektórych funkcjonariuszy.
Prokopowicz, wcześniej pełniąca funkcję wicedyrektora Biura Kadr, Szkolenia i Obsługi Prawnej Komendy Głównej Policji, została powołana na stanowisko wiceszefowej stołecznej policji na wniosek komendanta stołecznego. Jednakże, po ujawnieniu kontrowersji związanych z jej przeszłością, decyzja ta wywołała zdziwienie i dezaprobatę wśród niektórych funkcjonariuszy.
Frasyniuk również ofiarą policjantki
W ślad za odwołaniem Prokopowicz płyną również krytyczne głosy ze strony osób zainteresowanych sprawą, takich jak Władysław Frasyniuk, który komentując tę decyzję wyraził swoje rozczarowanie oraz wątpliwości co do skuteczności takiego kroku w przywróceniu zaufania do państwa.
Judyta Prokopowicz odwołana z funkcji wiceszefowej stołecznej policji. W świetle jej przeszłości i kontrowersji związanych z jej nominacją, wydaje się, że jest to krok mający na celu przywrócenie zaufania i stabilności w strukturach policji. Czy ta decyzja rzeczywiście przyczyni się do tego celu, pozostaje jeszcze do zobaczenia.
Adam Bysiek – redaktor niezależnego magazynu 🔴 www.checkPRESS.pl Niegdyś reporter telewizji NEWS24. Wcześniej redaktor Radio ESKA i ESKA ROCK. Prowadziłem autorskie pasmo na falach Halo.Radio. Zbuntowane dziecko eteru. Od poniedziałku do piątku spotykam się z osobowościami świata kultury, sztuki, mediów, polityki, muzyki i biznesu. Zawodowy cynik i ironista. Od 17 roku życia związany z mediami i przede wszystkim radiem, które od dziecka jest moją największą i spełnioną miłością. Uważam, że prawdziwe dziennikarstwo powinno być intencjonalne i w analogiczny sposób staram się wykonywać swoją pracę. Uniformizacja jest dla mnie nieszczęściem. Uwielbiam sprawdzać jak daleko można się posunąć za daleko.
