Przesłuchanie Zbigniewa Ziobro. “Muszę się stawić”

Były minister sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro, ogłosił, że nie tylko chce, ale czuje się zobowiązany do stawienia się przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa. W oświadczeniu przekazał, że będzie chciał przedstawić prawdę i wyjaśnić wszystkie insynuacje oraz kłamstwa, które są na jego temat rozpowszechniane.

Przesłuchanie Zbigniewa Ziobro, były minister zapewnił, że “podejmowane przez niego decyzje były zgodne z interesem publicznym i bezpieczeństwem Polaków”.

Ziobro wrócił do Polski i będzie zeznawał

Wiceszef sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa, Marcin Bosacki, zasugerował, że Ziobro powinien zostać przesłuchany w kwietniu. Na to oświadczenie były minister odpowiedział, że nie tylko chce, ale musi stawić się przed komisją. Podkreślił, że jego decyzje miały na celu poprawę bezpieczeństwa obywateli i były podejmowane w sposób legalny oraz słuszny. Dodatkowo zaznaczył, że nie konsultował swoich decyzji z prezesem PiS, Jarosławem Kaczyńskim.

Ziobro zadeklarował, że nawet jeśli będzie konieczne, to stawi się przed komisją śledczą o kulach, aby składać zeznania w tej sprawie. Przekazał również, że niedawno przeszedł operację z powodu choroby nowotworowej, ale mimo to jest gotowy stanąć przed komisją za zgodą biegłych.

Politycy Suwerennej Polski atakują dziennikarzy

Przypomnijmy, że w miniony czwartek poseł Patryk Jaki zaczął krzyczeć podczas konferencji prasowej w sejmie na dziennikarzy dopytujących o szczegóły gigantycznej afery afery związanej z prawdopodobny zdefraudowaniem setek milionów złotych przez urzędników Ministerstwa Sprawiedliwości, ścisle związanych ze środowiskiem Zbigniewa Ziobry.

W swoim wystąpieniu, Ziobro podkreślił także “kompletny absurd i aberrację, jaką w jego ocenie jest śledztwo Prokuratury Krajowej dotyczące nieprawidłowego wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości“. Przekonywał, że jego działania miały na celu zapobieganie przestępstwom i nie tylko aktualną pomoc ofiarom, ale również przyszłe inwestycje. Podkreślił, że zarzuty oraz działania prokuratury są dla niego niezrozumiałe.

Odnosząc się do przeszukania jego domu przez ABW, na polecenie prokuratury, Ziobro zaznaczył, że złamano przepisy Kodeksu postępowania karnego, ponieważ nie został o tym wcześniej poinformowany. Zapewnił, że gdyby był o tym fakcie poinformowany, udostępniłby służbom dom do przeszukania. Zarzucił również prokuraturze, że w sposób kłamliwy przedstawia niechęć do współpracy ze strony jego teściowej.

Ostatecznie, były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podkreślił, że chce się poddać ocenie obiektywnych biegłych i że nie zamierza unikać odpowiedzialności przed komisją śledczą. Jego deklaracje wskazują na gotowość do otwartej dyskusji i wyjaśnienia wszelkich wątpliwości związanych z jego działaniami w kontekście Pegasusa oraz Funduszu Sprawiedliwości.

Category:

Related Posts