
Prokuratura Okręgowa w Warszawie postanowiła wszcząć śledztwo w sprawie łapóki, którą Gerard Birgfellner miał wręczyć księdzu na polecenie Jarosława Kaczyńskiego w latach 2017-2018. Decyzję tę podjęła prokurator Ewa Wrzosek z Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów, działając na zlecenie Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Sprawa Gerarda Birgfellnera już wcześniej budziła duże zainteresowanie opinii publicznej, głównie ze względu na powiązania inwestycji przy ulicy Srebrnej z wpływowymi środowiskami politycznymi. Decyzja o wszczęciu śledztwa stanowi kolejny etap w badaniu kontrowersji wokół działań związanych z nieruchomościami spółki Srebrna.
Jak wynika z dokumentu opublikowanego przez mec. Romana Giertycha, prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie popełnienia przestępstw z artykułów 286 § 1 kk w związku z art. 294 § 1 kk oraz art. 12 § 1 kk.
Zarzuty dotyczą doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem o znacznej wartości. W szczególności sprawa dotyczy kwoty nie mniejszej niż 1,3 miliona euro, która miała zostać wyłudzona w imieniu spółki Srebrna sp. z o.o.
Według ustaleń prokuratury, działania te obejmowały wprowadzenie w błąd co do posiadania odpowiednich uprawnień oraz złożenie fałszywych zobowiązań związanych z przygotowaniem inwestycji w postaci budynku wysokościowego w Warszawie przy ulicy Srebrnej 16. Działania te miały być częścią z góry zaplanowanego zamiaru uzyskania korzyści majątkowej.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie