Jarosław Kaczyński – “odzyskiwanie Polski”. Ale od kogo?


Jarosław Kaczyński, wicepremier i prezes partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS), wzbudził duże zainteresowanie podczas spotkania z serii “Pikniki rodzinne” w Połajewie, Wielkopolsce, gdzie zapowiedział przedstawienie nowego, długofalowego programu politycznego swojej partii. W trakcie tego wydarzenia, Kaczyński podkreślił, że PiS ma ambitne cele, które koncentrują się na przekształceniu Polski w zamożne, spokojne i silne społeczeństwo, wspierane przez dobrze działające i demokratyczne państwo.

Jarosław Kaczyński – “odzyskiwanie Polski”. Ale od kogo? Wicepremier zaznaczył, że nowy program, który zostanie zaprezentowany za kilka tygodni, będzie “całkowicie skonkretyzowany” i obejmie plany na długie osiem lat. To wydłużone perspektywy wywołały różnorodne reakcje wśród komentatorów i obserwatorów sceny politycznej.

Jarosław Kaczyński – “odzyskiwanie Polski”

Polityczka i doktor habilitowany Renata Mieńkowska-Norkiene, z Uniwersytetu Warszawskiego, skomentowała wystąpienie lidera PiS na łamach TVN24. Zwróciła uwagę na fakt, że Jarosław Kaczyński mówił o przyszłych planach tak, jakby PiS nie rządził krajem przez ostatnie osiem lat. To wzbudziło jej zdziwienie, ponieważ lider partii był kluczową postacią w polskiej polityce w ciągu ostatniej dekady.

Mówiąc o nowym programie, Kaczyński akcentował także potrzebę “odzyskiwania Polski”, która, według niego, została zrujnowana przez komunizm, II wojnę światową oraz nieodpowiedzialną politykę prowadzoną w latach 90. i później, co przyczyniło się do trudnej sytuacji wielu Polaków, m.in. do ubóstwa i głodu.

Od kogo Jarosław Kaczyński chce odzyskać Polskę?

Lider PiS podkreślił, że wizja programu będzie obejmować także przyszłość, co ma być zarówno odnoszeniem się do przeszłości, by zlikwidować złe skutki, jak i prezentacją nowoczesnej Polski, z rozwiniętą gospodarką oraz funkcjonującym państwem.

Mieńkowska-Norkiene zauważyła, że przemówienie Kaczyńskiego było dość energetyczne, ale nie wprowadziło niczego nowego czy odmiennego. Politykowi zarzucono, że kieruje swoje przesłanie głównie do elektoratu starszego i tradycyjnie nastawionego, nie oferując innowacyjnych rozwiązań ani planów, które mogłyby zainteresować inne grupy społeczne.

W co gra prezes PiS i na kim mu zależy

Jednocześnie, politolożka wyraziła opinię, że takie wystąpienia mają na celu utrzymanie lojalności i zaangażowania już istniejącego elektoratu PiS. Przyznaje, że partia z pewnością chce zdobyć poparcie długotrwałych zwolenników, ale może mieć trudności w przyciągnięciu nowych wyborców.

Nie można jednak nie zauważyć, że lider partii PiS, prezentując się jako osoba w dobrej formie i aktywnie zarządzająca, stara się wykluczyć sugestię, że jest już “starszym, stetryczałym panem”. Polityczka sugeruje, że takie podejście może mieć za zadanie podkreślenie jego aktywności i zdolności do dalszego kierowania partią oraz krajem.

Wszystkie te elementy spotkania w Połajewie budzą debatę w polskiej przestrzeni publicznej, a długofalowy program PiS z pewnością będzie jednym z najważniejszych tematów dyskusji w najbliższym czasie.

Category:

Related Posts