Reklama

Europejscy liderzy ocenili rozmowy Trump–Putin na Alasce. Tusk: „Będzie wspólne oświadczenie”

W sobotę zakończyła się rozmowa przywódców państw europejskich dotycząca piątkowego spotkania Donalda Trumpa i Władimira Putina w Anchorage na Alasce. Premier Donald Tusk poinformował, że liderzy Europy uzgodnili przygotowanie wspólnego oświadczenia.

Spotkanie amerykańskiego prezydenta z rosyjskim przywódcą odbyło się w bazie wojskowej Elmendorf-Richardson.

Obaj politycy określili rozmowy jako „konstruktywne”, jednak nie podano szczegółowych uzgodnień. Donald Trump przyznał, że udało się osiągnąć zbieżność w kilku kwestiach, ale wiele kluczowych tematów pozostaje nierozwiązanych.

Dwie narady europejskich przywódców

W sobotę odbyły się dwie wideokonferencje. W pierwszej uczestniczyli m.in. Donald Trump, Wołodymyr Zełenski, sekretarz generalny NATO Mark Rutte oraz prezydent Polski Karol Nawrocki. Stronę amerykańską reprezentowali także sekretarz stanu Marco Rubio i specjalny wysłannik Steve Witkoff.

Druga narada przebiegała już w gronie samych europejskich liderów. Wzięli w niej udział m.in. Emmanuel Macron, Friedrich Merz, Keir Starmer, Giorgia Meloni oraz premier Donald Tusk, który reprezentował Polskę. To właśnie w tym gronie zapadła decyzja o przygotowaniu wspólnego oświadczenia.

Rola Polski w dyskusjach o Ukrainie

Donald Tusk podkreślił na platformie X, że podczas rozmów wysłuchano opinii Wołodymyra Zełenskiego i omówiono możliwe konsekwencje ustaleń z Alaski.

Polski premier zaznaczył, że wspólne stanowisko europejskich liderów ma być odpowiedzią na sygnały płynące ze spotkania Trumpa i Putina, a także elementem wsparcia dla Ukrainy.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: PAP Aktualizacja: 27/08/2025 11:45
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do