
Ghislaine Maxwell, odbywająca 20-letni wyrok za współudział w przestępstwach seksualnych Jeffreya Epsteina, w opublikowanym w piątek stenogramie wywiadu zaprzeczyła, by istniała domniemana lista „klientów” amerykańskiego finansisty. „Nie ma listy” – stwierdziła zdecydowanie Maxwell, odpowiadając na pytania o powiązania Epsteina z politykami, miliarderami i przedstawicielami rodziny królewskiej.
Była partnerka Epsteina została zapytana m.in. o nazwiska takie jak Bill Gates, Elon Musk, książę Andrzej czy obecny minister zdrowia USA Robert F. Kennedy Jr. W ocenie Maxwell doniesienia o rzekomym wykazie są „mistyfikacją”.
Szczegóły sprawy Epsteina i domniemanej liście miliarderów, którzy mieli wykorzystywać seksualnie nieletnich, opisywał w swoim artykule "Johnson chce ujawnienia dokumentów. Ruch MAGA wściekły po słowach Trumpa" dziennikarz checkPRESS Adam Bysiek.
Maxwell, która ubiega się o ułaskawienie przez Donalda Trumpa, w rozmowie z zastępcą prokuratora generalnego Toddem Blanche’em zapewniła, że nie widziała amerykańskiego prezydenta w żadnym niestosownym otoczeniu.
„Prezydent nigdy nie zachowywał się niestosownie wobec nikogo. W sytuacjach, gdy z nim przebywałam, był dżentelmenem pod każdym względem” – podkreśliła.
Trump sam z kolei określił wcześniejsze naciski na ujawnienie rzekomej listy klientów Epsteina jako „mistyfikację”, w którą uwierzyli jego przeciwnicy polityczni.
Podczas wywiadu Maxwell broniła także księcia Andrzeja, kwestionując zeznania Virginii Giuffre, która twierdziła, że jako nastolatka była „dostarczona” brytyjskiemu arystokracie.
Zdaniem Maxwell zdjęcie przedstawiające księcia w towarzystwie Giuffre jest sfałszowane. Zaprzeczyła również, jakoby to ona przedstawiła Andrzejowi Epsteina.
Tymczasem rodzina Virginii Giuffre, która w tym roku popełniła samobójstwo, potępiła decyzję amerykańskiego resortu sprawiedliwości o przeprowadzeniu wywiadu z Maxwell, nazywając ją „potworem, któremu nie można ufać”.
Według Associated Press upublicznienie stenogramu ma na celu przeciwdziałanie spekulacjom i teoriom spiskowym wokół sprawy Epsteina. Administracja USA od miesięcy była krytykowana za niechęć do ujawnienia dokumentów związanych z dochodzeniem.
Maxwell w wywiadzie stwierdziła też, że nie wierzy w samobójstwo Epsteina, choć przyznała, że nie ma dowodów na to, iż został zamordowany. Finansista zmarł w 2019 roku w nowojorskim więzieniu, czekając na proces.
Po rozmowie z prokuratorem Blanche’em Ghislaine Maxwell została przeniesiona z federalnego więzienia o niskim rygorze na Florydzie do zakładu karnego o łagodniejszym rygorze w Teksasie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie