
Ogólnopolski Strajk Kobiet wydał oświadczenie, w którym zwraca uwagę, że mimo odejścia rządów PiS, represje wobec osób protestujących w latach 2015–2023 nadal trwają. Organizacja wskazuje na przypadek Katarzyny Augustynek, znanej szerzej jako Babcia Kasia, którą neosędzia chce skierować na przymusowe badania psychiatryczne. OSK rozpoczął zbiórkę podpisów pod petycją celem wsparcia aktywistki.
Augustynek przez ostatnie lata brała udział w licznych demonstracjach, broniąc – jak podkreśla Strajk Kobiet – wolnych sądów, wolnych mediów, praw kobiet, osób z niepełnosprawnościami oraz społeczności LGBT+.
Emerytka przez lata stawiała opór bezprawiu PiS i brała czynny udział w niemal wszystkich antyrządowych protestach, często przepłacając to własnym zdrowiem, gdy była nielegalnie wywożona poza granice Warszawy i więziona na tzw. dołkach.
Strajk Kobiet poinformował, że w jednej ze spraw toczących się przeciwko Babci Kasi neosędzia z Krakowa skierował ją na badania psychiatryczne. O tej decyzji mówił wcześniej działacz społeczny Przemysław Wiszniewski, który uznał ją za próbę dyskredytacji osoby od lat zaangażowanej w działania obywatelskie.
– Może zatem wszyscy protestujący przeciwko tamtej władzy powinni być kierowani na badania? Może obrona demokracji była tylko urojonym zagrożeniem? – komentował Wiszniewski.
W swoim komunikacie Strajk Kobiet przyłącza się do apelu o wsparcie dla Babci Kasi i domaga się od obecnych władz państwowych zdecydowanych działań.
– Domagamy się ochrony dla Babci Kasi przed kolejnymi szykanami. To nie jest młoda osoba, która działała dla własnych korzyści. Angażowała się z poczucia obowiązku obywatelskiego. Teraz państwo ma obowiązek zadbać o jej bezpieczeństwo i godność – czytamy w stanowisku organizacji.
Aby podpisać petycję Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, wystarczy kliknąć tutaj.
Strajk Kobiet podkreśla, że Babcia Kasia stała się symbolem ulicznych protestów z ostatnich lat. „To wy odpowiadacie teraz za prawny porządek i ochronę obywateli, którzy w imię wartości demokratycznych ryzykowali własnym bezpieczeństwem” – napisano w komunikacie.
Organizacja przypomina, że zaangażowanie społeczne Augustynek nigdy nie było motywowane interesem osobistym, lecz solidarnością i troską o prawa obywatelskie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Z wszystkich nas, co sprzeciwiają się mafii pis zrobią chorych psychicznie. Stare ruskie metody, ptrzejęte przez tzw.służby.