
We wtorek wieczorem na wrocławskim Muchoborze Wielkim doszło do niebezpiecznej sytuacji. 18-letni mężczyzna zaatakował dwóch ratowników medycznych wewnątrz karetki pogotowia. Na miejsce wezwano policję, która obezwładniła napastnika.
Z oficjalnego komunikatu policji dowiadujemy się, że 19-latek jest już w rękach funkcjonariuszy i usłyszy zarzuty.
Zespół medyczny został wezwany do młodego mężczyzny, który – jak relacjonują funkcjonariusze – zachowywał się irracjonalnie. Podczas transportu do szpitala pacjent stał się agresywny i uderzył ratowników, powodując u nich obrażenia. Na szczęście nie były one poważne.
Policjanci zatrzymali 18-latka i przewieźli go do szpitala, gdzie przechodzi szczegółowe badania. Specjaliści mają ustalić, co było przyczyną tak gwałtownego zachowania – czy wynikało ono z choroby, substancji psychoaktywnych, czy innych czynników.
Przedstawiciele policji przypominają, że ratownicy medyczni podczas wykonywania obowiązków objęci są szczególną ochroną prawną – taką samą jak funkcjonariusze publiczni.
Naruszenie nietykalności cielesnej, groźby czy czynna napaść na ratownika mogą skutkować poważnymi konsekwencjami karnymi, w kara bezwzględnego pozbawienia wolności.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie