Kaczyński pobił aktywistę, a Hołownia waha się nad immunitetem. Szczurek komentuje

Aktywiści i politycy nie milkną po ostatnich szokujących słowach marszałka Szymona Hołowni, który odniósł się do kwestii głosowania nad immunitetem Jarosława Kaczyńskiego. Hołownia w swoim komentarzu na temat pracy dzisiejszej komisji regulaminowej stwierdził, że "kwestie związane z niszczeniem wieńców nie powinny być teraz najważniejszym tematem w Sejmie". Wypowiedź polityka skomentował aktywista Arkadiusz Szczurek.

Arkadiusz Szczurek skomentował kontrowersyjne wypowiedzi marszałka Szymona Hołowni dotyczące głosowania nad immunitetem Jarosława Kaczyńskiego.

Kaczyński bez immunitetu? Hołownia się waha 

Hołownia wyraził swoje zdanie na temat posiedzenia komisji regulaminowej, stwierdzając, że kwestie związane z niszczeniem wieńców nie powinny być obecnie priorytetem dla Sejmu. Podkreślił, że istotniejsze są sprawy dotyczące afer związanych z rządami PiS, które generują olbrzymie straty finansowe.

Hołownia zasugerował, aby podejść z większym zrozumieniem do żalu starszego człowieka po stracie brata, zamiast prowokować go pod pomnikiem upamiętniającym Lecha Kaczyńskiego.

Arkadiusz Szczurek apeluje do marszałka Sejmu 

– Pan Hołownia raczył się wypowiedzieć, co myśli o dzisiejszej komisji regulaminowej. Uważa, że niszczenie wieńców nie powinno teraz być tematem dla Sejmu, że ważniejsze są afery pisu na grube miliony. Sugeruje, żeby "może inaczej podchodzić do żałoby starszego człowieka po stracie brata niż prowokując go pod pomnikiem upamiętniającym śmierć Lecha" – przypomniał słowa Marszałka aktywista 

W odpowiedzi na te słowa Szczurek zauważył, że Sejm powinien skupić się na zdjęciu immunitetu z osób, które angażują się w przemoc i wandalizm.

– Panie Hołownia sejm ma jedynie zdjąć immunitet typowi, który awanturuje się pod schodami, wyzywa od agentów Putina, bije ludzi i kradnie lub niszczy cudzą własność. Resztą zajmą się sądy. Wszyscy są równi wobec prawa – dodaje szykanowany przez policję na zlecenie PiS aktywista. 

Szczurek podkreślił, że to nie jest czas na działania, które odwracają uwagę od poważnych problemów społecznych i politycznych, a konieczność zachowania równowagi w debacie publicznej jest kluczowa.