
Podczas spotkania z kandydatem PiS na prezydenta Polski Karolem Nawrockim w Ciechanowie doszło do szokującego incydentu. Ksiądz kapelan Jan Jóźwiak namawiał szefa IPN do pobicia prof. Antoniego Dudka. – Proszę my wymierzyć prawy lub lewy prosty – powiedział kapłan. Nawrocki odpowiedział krótko: "Bóg zapłać".
W sieci zawrzało po słowach księdza Jana Jóźwiaka, proboszcza parafii pw. Matki Bożej Fatimskiej w Ciechanowie. Duchowny podczas publicznej wypowiedzi odniósł się do krytyki, jaką wobec prezesa IPN Karola Nawrockiego wygłosił historyk prof. Antoni Dudek. Jego słowa wywołały niemałe poruszenie, ponieważ proboszcz otwarcie zasugerował rozwiązanie siłowe.
Ksiądz Jóźwiak, oburzony stanowiskiem prof. Dudka, skierował do Nawrockiego nieoczekiwaną radę:
– Co do pana ma prof. Dudek? – zapytał duchowny, po czym dodał: – Radzę, żeby mu pan prawy prosty, albo lewy wymierzył, jak pan go spotka.
Następnie proboszcz przeszedł do bardziej duchowego przesłania:
– Tylko niech pan broni życia dzieci, a Pan Bóg będzie błogosławił i pan wygra na pewno. Szczęść Boże!
Słowa te spotkały się z podziękowaniem ze strony Nawrockiego:
– Bóg zapłać, księże dziekanie, dziękuję za te słowa i za wsparcie.
Nagranie tej rozmowy szybko zaczęło krążyć w mediach społecznościowych, wywołując lawinę komentarzy. Wielu komentatorów, dziennikarzy i polityków wyraziło oburzenie, że duchowny – który powinien szerzyć chrześcijańskie wartości miłości i przebaczenia – otwarcie sugeruje użycie przemocy.
Zaskoczenie budzi również reakcja Karola Nawrockiego, który nie tylko nie zdystansował się od tych słów, ale podziękował księdzu za wsparcie. Nie umknęło to uwadze opinii publicznej, zwłaszcza w kontekście spekulacji, że prezes IPN może w przyszłości ubiegać się o najwyższy urząd w kraju.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie