Karkonosze: mróz i oblodzone szlaki. GOPR apeluje o ostrożność

Ratownicy GOPR podkreślają, że szlaki prowadzące m.in. na Łabski Szczyt (1471 m n.p.m.), Wielki Szyszak (1509 m n.p.m.) oraz na Śnieżkę (1603 m n.p.m.) są miejscami mokre, śliskie i oblodzone. 

W takich warunkach nawet doświadczeni turyści muszą zachować szczególną ostrożność.

Choć rano w górach panowała bardzo dobra widzialność i niebo było bezchmurne, południowo-zachodni wiatr osiągał prędkość około 11 m/s, co dodatkowo obniżało odczuwalną temperaturę.

Ratownicy apelują, by osoby planujące wędrówki w wyższe partie gór pamiętały o odpowiednim przygotowaniu. Ciepła odzież, buty z dobrą przyczepnością, kijki trekkingowe oraz latarki to wyposażenie absolutnie niezbędne w obecnych warunkach.

Prognozy przewidują, że w ciągu dnia pojawią się opady deszczu, a wieczorem możliwe są już pierwsze poważniejsze opady deszczu ze śniegiem. W środę na Śnieżce odnotowano już pierwsze symptomy zimy – spadł tam śnieg.

W dolnych partiach Karkonoszy i w Kotlinie Jeleniogórskiej sytuacja wygląda zdecydowanie spokojniej. Temperatura waha się tam od 3 do 10 stopni Celsjusza, jest praktycznie bezwietrznie, a widzialność pozostaje bardzo dobra.Jednak nawet w niższych partiach szlaki są mokre i śliskie, dlatego również tam zalecana jest ostrożność.

Ratownicy GOPR przypominają, że wrzesień był dla nich miesiącem wyjątkowo pracowitym. Interweniowali aż 88 razy, udzielając pomocy 120 osobom. W sumie spędzili na akcjach ratowniczych ponad 216 godzin. Jak podkreślają, szczególnie duży ruch turystyczny obserwowano w weekendy, gdy popularne szlaki były zatłoczone.

Karkonosze stopniowo wchodzą w zimową aurę, co wymaga od turystów większej rozwagi i lepszego przygotowania. GOPR ostrzega, że nawet drobne lekceważenie warunków pogodowych może prowadzić do poważnych wypadków.