Reklama

Nagranie Stonogi wyreżyserował Stanowski. Jak wyglądała "afera w kanale Zero"?

Krzysztof Stanowski potwierdził dziś rano, że film opublikowany przez Zbigniewa Stonogę okazał się wyreżyserowanym materiałem. Wszystko przez korelację dat, o których mowa w materiale, na które uwagę jako pierwsi zwrócili internauci.

Wczoraj w aktualizowanym na bieżąco artykule informowaliśmy o poście, który w swoich mediach społecznościowych opublikował Zbigniew Stonoga.

Nagranie Stonogi wyreżyserowane przez Stanowskiego

Materiał przedstawiał przebieg collegium redakcyjnego w kanale Zero, gdzie Stanowski miał instruować dziennikarzy, że tematu Zbigniewa Ziobro i nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości należy unikać.  

Całość okazała się wyreżyserowanym spektaklem. Internauci jako pierwsi zwrócili uwagę na korelację dat, która wskazuje, iż nie jest możliwe, aby materiał w rzeczywistości został nagrany w maju 2024 roku. W filmie jedna z dziennikarek proponuje omówienie tematu tragedii na lotnisku, do której doszło na lotnisku w Amsterdamie, gdzie silnik samolotu spowodował śmierć mężczyzny. 

Wspomina o tym jedna z osób na nagraniu w 4 minucie materiału. Tragedia faktycznie miała miejsce, ale aż tydzień po zakończeniu egzaminów maturalnych w Polsce. 

Inny internauta zwrócił uwagę na kolejną nieścisłość wynikającą z faktu, że mecz, który zapewnił Jagiellonii mistrzostwo Polski odbył się 25 maja 2024 roku, co dowodzi, że nagranie wykonano znacznie później. 

Stonoga odpowiada na zarzuty 

W emocjonalnym wpisie opublikowanym rano we wtorek 6 sierpnia 2024 roku Zbigniew Stonoga odniósł się do zarzutów, które padają w kontekście materiału, jaki opublikował dzień wcześniej. 

– Nie on niczego nie zagrał, bo robił to i robi dla wykolejeńców od Kaczyńskiego i Ziobry od wielu lat. Programy Stanowskiego chronią PiS i rozmywają sprawy. Profesjonalna analiza pod kątem AI wykluczyła zastosowanie tej technologii w filmie i to uśpiło moją czujność. Normalny człowiek odpowiada na zarzuty – napisał na platformie X.  

W dalszej części posta podaje, że dzięki wyreżyserowanemu materiałowi Stanowskiego zdążył sprzedać ponad 8 tysięcy sztuk swojej nowej książki. Podaje, że przyniosło mu to dochód 1.458.814 złotych. 

 

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: checkpress
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do