
W czwartek po godzinie 12:00 w Pałacu Prezydenckim odbyło się spotkanie prezydenta Karola Nawrockiego z premierem Donaldem Tuskiem. Głównym tematem była sytuacja związana z wojną w Ukrainie oraz planowane na piątek rozmowy prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem.
Propozycję rozmowy z prezydentem premier Tusk przedstawił dzień wcześniej podczas konferencji prasowej.
Podkreślił, że niezależnie od różnic politycznych, w kwestiach bezpieczeństwa narodowego i polityki zagranicznej konieczna jest współpraca.
Zaznaczył również, że prezydent, reprezentując Polskę na arenie międzynarodowej, powinien prezentować stanowisko wypracowane przez rząd.
Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz przekazał, że rozmowa dotyczyła nie tylko wojny w Ukrainie, ale także innych kwestii międzynarodowych.
W szczególności omawiano możliwe scenariusze przebiegu negocjacji Trump–Putin, w tym kwestię wymiany terytoriów między Rosją a Ukrainą oraz ewentualne spotkanie prezydentów tych państw.
Dwa dni przed rozmową z Putinem, Donald Trump uczestniczył w wideokonferencji z europejskimi przywódcami, w tym z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Polskę reprezentował Karol Nawrocki, co – jak wyjaśnił premier Tusk – było wynikiem prośby strony amerykańskiej o zmianę pierwotnych ustaleń.
W środę odbyły się aż trzy spotkania dotyczące sytuacji w Ukrainie. Oprócz wąskiego formatu z udziałem Zełenskiego, premier Tusk uczestniczył w rozmowach tzw. „koalicji chętnych” państw wspierających Kijów.
Celem tych konsultacji było wypracowanie wspólnego europejskiego stanowiska przed piątkowymi negocjacjami Trump–Putin.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie