Wiadomo, kto rozpozna zawiadomienie ws. "zamachu stanu". Prokurator ujawnił szczegóły

Prokuratura Krajowa poinformowała, że postępowanie dotyczące zawiadomienia o tzw. "zamachu stanu", które zostało złożone przez prezesa TK Bogdana Święczkowskiego, po raz pierwszy zostanie przydzielone do prawidłowego rozpoznania przez prokuratora. Kto zatem rozpozna doniesienie, które doprowadziło do zawieszenia prokuratora Ostrowskiego?

Rzecznik PK, prokurator Przemysław Nowak, podkreślił, że dotychczasowy referent sprawy, prokurator Michał Ostrowski, nigdy nie był legalnie wyznaczony do prowadzenia tego śledztwa.

Podczas wtorkowej konferencji prasowej rzecznik Prokuratury Krajowej jednoznacznie odniósł się do zarzutów dotyczących rzekomego "odebrania" śledztwa prokuratorowi Ostrowskiemu:

– Żeby śledztwo komuś odebrać, musi on je najpierw uzyskać w sposób prawidłowy i być jego referentem. Tak w tej sytuacji po prostu nie było. Michał Ostrowski nigdy nie powinien w ten sposób tej sprawy uzyskać i prowadzić. Nigdy nie był legalnym referentem tego postępowania – wyjaśnił Przemysław Nowak.

Dodał również, że obecnie sprawa ta po raz pierwszy zostanie prawidłowo przydzielona prokuratorowi do rozpoznania:

– Dlatego też nie doszło do odebrania tego postępowania z jego referatu, a po prostu zostanie ta sprawa po raz pierwszy przydzielona prokuratorowi do rozpoznania. I to zawiadomienie Święczkowskiego oczywiście procesowo zostanie rozpoznane – podkreślił rzecznik PK.

Prokurator Nowak odniósł się także do stanu materiału dowodowego zgromadzonego w ramach dotychczasowego postępowania. Jak wskazał, akta sprawy "zamachu stanu" składają się obecnie z jednego tomu liczącego około 60 stron zawiadomienia. Znajdują się tam również wydruki aktów prawnych, orzeczeń oraz protokoły przesłuchań dziewięciu osób.

– Wszystkie te osoby są to osoby publiczne, które należą do tego samego środowiska polityczno-środowiskowego, co sam pan prokurator Ostrowski. I są to bardzo krótkie zeznania, zdawkowe, mieszczące się zazwyczaj na jednej stronie lub na półtorej strony, góra dwóch stronach – poinformował rzecznik PK.

Nowak zaznaczył także, że treść zeznań nie wnosi nowych faktów do sprawy:

– Treść tych zeznań, nie wchodząc w szczegóły, jest to powtórzenie tych samych okoliczności i tych samych ocen, które te osoby publicznie mówią od dawna.

Jak zauważył prokurator Nowak, w materiałach znajdują się głównie deklaracje dotyczące subiektywnych ocen politycznych:

– W zeznaniach znajdują się deklaracje dotyczące ich ocen co do nieprawidłowości, jakie miały miejsce w Polsce. Dodał, że szereg tych kwestii zresztą była już rozpatrywana przez prokuraturę w różnych postępowaniach – powiedział rzecznik PK.

Decyzja o formalnym przydzieleniu sprawy prokuratorowi wskazuje na próbę uporządkowania kwestii proceduralnych wokół tej budzącej kontrowersje sprawy. Krytycy twierdzą, że śledztwo ws. "zamachu stanu" ma podłoże polityczne i służy do legitymizowania określonych narracji na temat sytuacji ustrojowej w Polsce. Prokuratura Krajowa chce jednak, by postępowanie było prowadzone zgodnie z obowiązującymi procedurami.

Na naszym kanale w serwisie YouTube oraz w checkpress.pl transmitowaliśmy na żywo konferencję Prokuratury Krajowej w sprawie zawieszenie w obowiązkach służbowych prokuratora Michała Ostrowskiego. Cały materiał wideo jest też na samej górze artykułu.

Wciąż nie wiadomo, jakie będą dalsze kroki w tej sprawie. Pewne jest jedno – temat tzw. "zamachu stanu" pozostaje jednym z najbardziej kontrowersyjnych w debacie publicznej i prawdopodobnie jeszcze długo będzie budził emocje.