
Na dzisiejszą 174. miesięcznicę smoleńską przyjechała na wózku inwalidzkim Babcia Kasia. Kobieta w wyniku agresji Antoniego Macierewicza i działaczy PiS doznała złamania nogi. Pomimo urazu aktywista pojawiła się przed schodami smoleńskimi walcząc z kłamstwami szerzonymi przez PiS w sprawie katastrofy w Smoleńsku.
Aktywistka Katarzyna Augustynek, szerzej znana jako Babcia Kasia wyszła już ze szpitala. Kobieta od razu udała się na miesięcznicę smoleńską, gdzie w pierwszym szeregu protestowała przeciwko kłamstwu smoleńskiemu.
Na dzisiejszej 174. miesięcznicy smoleńskiej pojawiła się Katarzyna Augustynek, szerzej znana jako Babcia Kasia, znana aktywistka protestująca przeciwko polityce rządu i narracji Prawa i Sprawiedliwości (PiS) na temat katastrofy smoleńskiej. Pomimo niedawnego urazu – złamania nogi, którego doznała w wyniku konfrontacji z Antonim Macierewiczem i działaczami PiS – Babcia Kasia przyjechała na wózku inwalidzkim, by w pierwszym szeregu wyrazić swój sprzeciw wobec „kłamstwa smoleńskiego”.
Katarzyna Augustynek, znana z odwagi i determinacji, od lat bierze udział w protestach przeciwko rządowi i politycznym manipulacjom, szczególnie dotyczącym sprawy katastrofy smoleńskiej. Nieszczęśliwe zdarzenie miało miejsce niedawno, gdy podczas jednego z wcześniejszych protestów, w wyniku agresywnego zachowania Antoniego Macierewicza i innych działaczy PiS, Babcia Kasia doznała złamania nogi.
Pomimo tego bolesnego incydentu aktywistka szybko wróciła do zdrowia i tuż po wyjściu ze szpitala zdecydowała się kontynuować swoją walkę, pojawiając się na kolejnej miesięcznicy smoleńskiej. W rozmowach z mediami podkreśliła, że uraz nie zatrzyma jej w dążeniu do prawdy i w proteście przeciwko „politycznym kłamstwom, które niszczą pamięć o katastrofie”.
Jak informowaliśmy w magazynie checkPRESS.pl, do zdarzenia doszło podczas obchodów 173. miesięcznicy smoleńskiej, tuż przy pomniku, który od lat dzieli Polaków. Słynne schody smoleńskie na pl. Piłsudskiego okala tafla ze szkła hartowanego. Wczoraj z uwagi na opady deszczu miejsce to było wyjątkowo śliskie, co przyczyniło się do niebezpiecznego incydentu.
Wówczas pisaliśmy w checkpress.pl, że babcia Kasia dostała przewieziona do szpitala przy ul. Lindleya 4. Kobieta została przygnieciona przez agresorów, gdy upadła na śliskiej, szklanej płycie przez pomnikiem smoleńskim. Do wypadku doszło w wyniku agresywnego zachowania ze strony posłów PiS, w tym Antoniego Macierewicza, którzy z całej siły nacierali na kobietę.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie