Poranny szczyt na dolnośląskim odcinku autostrady A4 został w poniedziałek całkowicie sparaliżowany przez dwa kolejne karambole. Jak informują służby drogowe, choć nikt nie odniósł obrażeń, utrudnienia dla kierowców są bardzo poważne i potrwają jeszcze wiele godzin. W stronę Zgorzelca utworzył się już zator o długości około 15 kilometrów.
Do zdarzenia doszło krótko po godzinie siódmej rano, na odcinku między węzłami Wrocław Wschód a Wrocław Bielany.
Według informacji przekazanych przez dyżurną wrocławskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, niemal w tym samym czasie na autostradzie miały miejsce dwa odrębne karambole, w których brało udział w sumie osiem samochodów.
Choć skala zniszczeń wyglądała poważnie, służby potwierdziły, że nikt nie został ranny, co – biorąc pod uwagę liczbę uczestniczących pojazdów – można uznać za ogromne szczęście. Uszkodzone samochody jednak blokują przejazd, a ich uprzątnięcie wymaga czasu.
Największym problemem dla kierowców jest całkowita blokada ruchu na dwóch pasach prowadzących w stronę Zgorzelca. Dyżurna GDDKiA poinformowała, że przejazd możliwy jest wyłącznie pasem awaryjnym, co przy poniedziałkowym natężeniu ruchu doprowadziło do błyskawicznego powstania długiego korka.
Zator rozciąga się już na około 15 kilometrów, a kierowcy stoją w nim od dłuższego czasu. W wielu miejscach tworzą się dodatkowe utrudnienia spowodowane próbami zmiany pasa lub zawracania, co dodatkowo spowalnia rozładowanie sytuacji.
Służby drogowe apelują o cierpliwość i ostrożność. Uprzątnięcie miejsca dwóch karamboli, a także odholowanie wszystkich uszkodzonych pojazdów, wymaga skoordynowanej pracy i – jak zaznacza GDDKiA – może potrwać jeszcze kilka godzin.
Kierowcy planujący podróż trasą A4 w kierunku zachodnim powinni liczyć się z bardzo dużymi opóźnieniami i – jeśli to możliwe – rozważyć zmianę trasy. Wrocławski odcinek autostrady należy do najbardziej obciążonych w kraju i nawet niewielkie zdarzenia przekładają się tam na duże zatory.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie