Fabryka klefedronu w Gliwicach rozbita. CBŚ znalazło 0,5 tony kryształu obok zakładu zbrojeniowego

Śledczy z Centralnego Biura Śledczego Policji przeprowadzili spektakularną operację, w wyniku której zlikwidowano nielegalne laboratorium produkujące klefedron (4-CMC) na skalę przemysłową. Fabryka, ukryta w wynajętej hali obok zakładu zbrojeniowego Bumar-Łabędy w Gliwicach, mogła wyprodukować już tony narkotyku.

Na miejscu zabezpieczono pół tony substancji oraz zatrzymano chemika odpowiedzialnego za jej wytwarzanie.

Operacja była efektem długotrwałego śledztwa prowadzonego przez policjantów z CBŚP w Radomiu oraz prokuratorów Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie.

Funkcjonariusze podejrzewali istnienie dużego laboratorium produkującego klefedron lub mefedron w Gliwicach, lecz odkrycie jego dokładnej lokalizacji zaskoczyło nawet doświadczonych śledczych. Hala, w której działało laboratorium, znajdowała się zaledwie kilka kroków od strategicznego zakładu zbrojeniowego.

W trakcie akcji śledczy przejęli ogromne ilości substancji:

• 143 kg klefedronu w formie kryształów, gotowego do sprzedaży,
• 360 litrów cieczy, w której klefedron znajdował się w trakcie krystalizacji,
• oraz 3 tysiące litrów odpadów poprodukcyjnych i chemikaliów służących do produkcji narkotyku.

Łączna wartość narkotyków oszacowana została na 25 milionów złotych, co czyni tę operację jedną z największych w ostatnich latach.

Kluczową postacią w fabryce był chemik z wykształcenia, który czuwał nad procesem produkcji. Jak zdradził jeden ze śledczych, mężczyzna był „pasjonatem chemii” i poszukiwał najbardziej efektywnych metod wytwarzania substancji. Co więcej, wcześniej nie miał konfliktów z prawem, co czyni go typowym przykładem eksperta „zwerbowanego” przez przestępczy świat.

Chemik został zatrzymany i usłyszał zarzut wytwarzania znacznej ilości narkotyków, za co grozi mu do 20 lat więzienia. Obecnie przebywa w tymczasowym areszcie, który sąd zastosował na trzy miesiące.

Rozbita fabryka klefedronu jest kolejnym dowodem na rosnącą skalę działalności narkotykowej w Polsce. Produkcja 4-CMC, popularnego narkotyku syntetycznego, wymaga dostępu do zaawansowanej wiedzy chemicznej, odpowiedniego sprzętu oraz dużych ilości chemikaliów. Przestępcy coraz częściej korzystają z umiejętności profesjonalistów, by usprawnić swoje operacje i zwiększyć zyski.