Filip Chajzer gościem w TVP Info. Internauci pytają ministrę, jak to możliwe

Filip Chajzer, dziennikarz i prezenter telewizyjny, pojawił się jako gość w programie TVP Info, co wywołało falę komentarzy i pytań ze strony internautów. Chajzer, który ostatnio ogłosił swoje zaangażowanie w walki patostreamerów za pieniądze, opowiadał w programie o codzienności powstańców warszawskich.

Jego obecność na antenie publicznego nadawcy spotkała się z krytyką, szczególnie w kontekście jego przeszłości i kontrowersji wokół jego osoby.

Chajzer gościem w TVP Info 

Filip Chajzer w ostatnich miesiącach stał się obiektem publicznej krytyki, głównie za ogłoszenie udziału w walkach patostreamerów – kontrowersyjnych "galach", gdzie uczestnicy transmitują na żywo swoje często skandaliczne i wulgarne zachowania.

W jednym z niedawnych wywiadów Chajzer przyznał, że bierze udział w takich walkach za pieniądze, co dodatkowo podgrzało emocje wokół jego osoby. Kilka dni później zrezygnował jednak z tego pomysłu, o czym informowaliśmy w checkpress.pl.

Internauci oburzeni programem TVP 

Jego pojawienie się w TVP Info, gdzie miał opowiadać o historii powstania warszawskiego, wywołało oburzenie części widzów. Internauci zaczęli zadawać pytania dotyczące roli publicznych mediów informacyjnych, zwracając się bezpośrednio do minister Hanny Wróblewskiej.

Pod jednym z postów na profilu Tomasza Wiejskiego pojawiły się liczne komentarze, w których pytano, dlaczego osoba z tak kontrowersyjną przeszłością została zaproszona do programu nadawcy publicznego.

Krytycy zarzucają, że zapraszanie osób o wątpliwej reputacji na antenę publicznych mediów może wpływać na ich wizerunek oraz postrzeganie przez widzów. Internauci pytają, czy to odpowiednie, aby osoba, która niedawno brała udział w patostreamach, występowała w roli eksperta czy komentatora historycznego. 

Do tej pory minister Hanna Wróblewska nie odniosła się publicznie do zarzutów i pytań ze strony internautów. Brak oficjalnej odpowiedzi tylko zwiększył spekulacje i kontrowersje wokół decyzji o zaproszeniu Filipa Chajzera do programu. Pytania pozostają otwarte, a sytuacja wciąż budzi emocje wśród widzów i komentatorów.