Do Sądu Okręgowego w Legnicy trafił obszerny akt oskarżenia obejmujący dziewiętnaście osób związanych ze środowiskiem pseudokibiców z Legnicy i Lubina. Prokuratura zarzuca im udział w przestępczym procederze obejmującym handel narkotykami, przerzut środków odurzających za granicę oraz prowadzenie działalności o charakterze sutenerstwa.
Śledczy podkreślają, że mowa o jednej z największych tego typu spraw w regionie w ostatnich latach.
Postępowanie, prowadzone od 2022 roku, pozwoliło na szczegółowe odtworzenie struktury grupy oraz zakresu jej działalności. Jak przekazała legnicka policja, w rdzeniu organizacji działało pięć osób – trzech mężczyzn i dwie kobiety.
Pozostałe zatrzymane osoby pełniły różne role w dystrybucji narkotyków, transportach, kontaktach z odbiorcami oraz w prowadzeniu działalności sutenerkiej.
Śledczy ustalili, że grupa operowała nie tylko na Dolnym Śląsku. Jej członkowie byli aktywni również w województwach śląskim, wielkopolskim i zachodniopomorskim. Z ustaleń wynika, że część dostaw trafiała też do Niemiec.
W toku operacji zatrzymano dziewiętnaście osób oraz zabezpieczono pokaźne ilości narkotyków.
Policja przejęła m.in. płynną amfetaminę, marihuanę, metamfetaminę, tabletki MDMA oraz kokainę.
Łączna wartość zabezpieczonych środków może sięgać setek tysięcy złotych.
Śledczy podkreślają, że grupa dysponowała zapleczem logistycznym umożliwiającym przechowywanie i przerzut narkotyków, a także miejscami, w których odbywała się ich dalsza dystrybucja.
Znacząca część procederu dotyczyła organizowania usług seksualnych. Według ustaleń policji członkowie grupy werbowali kobiety, tworzyli ogłoszenia, udostępniali lokale i pobierali opłaty za świadczone usługi.
Prokuratura wskazuje, że nad całością przedsięwzięcia czuwali:
– 35-letni Łukasz K. z Lubina oraz 32-letnia wrocławianka Róża T. – osoby te miały wydawać polecenia, rozliczać zyski i koordynować działania innych członków.
Jednym z najbardziej zaskakujących wątków sprawy jest fakt, że oskarżeni wywodzili się z dwóch rywalizujących klubów piłkarskich – z Legnicy i Lubina.
Poza murami stadionów tworzyli hermetyczną, dobrze zorganizowaną grupę, której współpraca przynosiła ogromne zyski.
Wszystkie osoby objęte aktem oskarżenia odpowiedzą za przestępstwa, które są zagrożone karą od 6 miesięcy do nawet 15 lat pozbawienia wolności. Proces zapowiada się na jeden z najobszerniejszych, jakie w ostatnich latach trafiły do legnickiego sądu.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie