Kolejna rewolucja w Rosji - Zełenski potwierdza

W trakcie wywiadu udzielonego dla amerykańskiej telewizji ABC, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poruszył szereg kwestii dotyczących sytuacji w Rosji oraz potrzeby wsparcia dla Ukrainy. Zełenski wypowiedział się na temat ewentualnego buntu w Rosji i możliwości poparcia go przez wielu ludzi, odnosząc się do buntu Jewgienija Prigożyna.

Kolejna rewolucja w Rosji - Zełenski potwierdza. Według Zełenskiego istnieją sygnały wskazujące na możliwość kolejnego buntu w Rosji. Prezydent Ukrainy zauważył, że Prigożyn, będący przedmiotem pytania dziennikarzy ABC, ma ambicje polityczne. Niemniej jednak, Zełenski przyznał, że nie wie dokładnie, dlaczego Prigożyn zatrzymał się w drodze do Moskwy. Wyraził również przekonanie, że Putin nie posiada wojskowych sił wewnętrznych w Rosji, a cywilna ludność nie jest chroniona.

Kolejna rewolucja w Rosji - Zełenski potwierdza

Zełenski wspomniał również o zbliżającym się szczycie w Wilnie i wyraził nadzieję na zaproszenie dla Ukrainy do NATO. Podkreślił, że jeśli nie osiągnięto konsensusu w sprawie technicznego zaproszenia, kwestia ta zależy od politycznej woli znalezienia odpowiednich sformułowań. Zaproszenie takie byłoby ważnym sygnałem, oznaczającym, że NATO nie boi się Rosji. Prezydent Ukrainy podkreślił również potrzebę zapewnienia Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa do momentu wstąpienia do Sojuszu.

W kontekście słów Donalda Trumpa, Zełenski skomentował jego zapewnienia o zakończeniu wojny na Ukrainie w ciągu jednego dnia. Prezydent Ukrainy podkreślił, że pragnienie zakończenia konfliktu jest godne uznania, jednak powinno być poparte doświadczeniem życiowym. Zełenski wyraził przekonanie, że Trump miał te 24 godziny podczas swojej prezydentury, ale musiał mieć inne priorytety. Zełenski zaznaczył również, że Ukraina nie zgodziłaby się na zakończenie wojny kosztem oddania terytorium.

Prezydent Ukrainy podkreślił potrzebę utrzymania ponadpartyjnego wsparcia ze strony Stanów Zjednoczonych dla Ukrainy. Wyraził zaniepokojenie sygnałami sugerującymi możliwość zmniejszenia pomocy dla Ukrainy ze strony niektórych polityków amerykańskich.

Pytany o postępy w ukraińskiej kontrofensywie, Zełenski przyznał, że nie jest ona tak szybka, jak oczekiwano. Niemniej jednak, podkreślił, że wojska ukraińskie nieustannie posuwają się naprzód. Prezydent Ukrainy stwierdził również, że nie odczuwa presji ze strony Zachodu w tej sprawie i że zachodni przywódcy są świadomi trudności, jakie napotyka Ukraina.

Wypowiedzi prezydenta Zełenskiego podkreślają trudną sytuację geopolityczną w regionie oraz potrzebę wsparcia dla Ukrainy, zarówno na polu politycznym, jak i militarnym. Zapewnienie bezpieczeństwa Ukrainie oraz poszukiwanie pokojowego rozwiązania konfliktu pozostają ważnymi celami dla stabilności w regionie.