Lekarz z Myszkowa Wojciech P. zatrzymany. Przyjmował łapówki i wystawiał lewe zaświadczenia lekarskie

Policjanci z Wydziału do Walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, prowadzą postępowanie przeciwko Wojciechowi P. – lekarzowi podejrzanemu o szereg przestępstw korupcyjnych oraz poświadczanie nieprawdy.

Śledczy ustalili, że podejrzany przyjmował łapówki w zamian za pomoc przy załatwianiu spraw zawodowych oraz wystawiał orzeczenia lekarskie bez przeprowadzania badań.

Zgromadzony przez śledczych materiał dowodowy jednoznacznie wskazuje, że Wojciech P., zatrudniony jako lekarz w jednym z powiatowych szpitali oraz przychodni na terenie województwa śląskiego, w okresie października i listopada 2022 roku, wielokrotnie przyjmował korzyści majątkowe od osób zainteresowanych uzyskaniem zaświadczeń lekarskich wymaganych do uzyskania lub przedłużenia prawa jazdy.

Jak ustalono, dokumenty te wystawiane były bez przeprowadzania jakichkolwiek badań diagnostycznych, które są wymagane przepisami prawa.

Oznacza to, że osoby, które nie zostały nawet poddane podstawowej ocenie stanu zdrowia, otrzymywały orzeczenia o braku przeciwwskazań zdrowotnych do prowadzenia pojazdów.

Takie praktyki nie tylko stanowią naruszenie prawa, ale mogły również stwarzać realne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drogach.

31 marca 2025 roku funkcjonariusze zrealizowali postanowienie prokuratorskie o zatrzymaniu podejrzanego. Równolegle przeprowadzono przeszukania w miejscach jego zamieszkania i pojazdach.

Policjanci zabezpieczyli m.in. 40 sztuk amunicji, na którą lekarz nie posiadał pozwolenia, gotówkę w wysokości 35 000 zł oraz dokumentację medyczną. Środki pieniężne zabezpieczono na poczet przyszłych kar finansowych.

Prokurator prowadzący sprawę sformułował wobec Wojciecha P. łącznie dziewięć zarzutów, które obejmują szeroki zakres przestępstw o charakterze korupcyjnym i kryminalnym.

Kluczowe z nich dotyczą przyjmowania korzyści majątkowych w związku z pełnioną funkcją publiczną, co stanowi poważne naruszenie etyki zawodowej lekarza oraz przepisów Kodeksu karnego.

Kolejne zarzuty dotyczą poświadczania nieprawdy w dokumentach medycznych — czyli wystawiania zaświadczeń lekarskich bez przeprowadzenia wymaganych badań, a tym samym sporządzania fałszywej dokumentacji medycznej. 

Wojciech P. usłyszał również zarzut poplecznictwa, czyli działania w celu utrudnienia postępowania karnego lub ochrony innych osób przed odpowiedzialnością. Dodatkowo prokurator zarzucił mu nielegalne posiadanie amunicji.

Sąd, po zapoznaniu się z materiałem dowodowym i ocenieniu ryzyka procesowego, nie uwzględnił jednak wniosku o areszt tymczasowy.

Zamiast tego zastosował inne, nieizolacyjne środki zapobiegawcze, które mają na celu zabezpieczenie prawidłowego toku postępowania. Nałożone środki obejmują:

• poręczenie majątkowe w wysokości 200 000 zł, które ma na celu zabezpieczenie ewentualnych kar finansowych oraz motywowanie podejrzanego do stawiennictwa w toku postępowania,

• dozór policyjny, czyli obowiązek regularnego stawiania się w jednostce Policji i pozostawania pod jej kontrolą,

• zakaz kontaktowania się oraz zbliżania do świadków, co ma zapobiec ewentualnemu wpływowi na ich zeznania,

• zakaz opuszczania kraju, który uniemożliwia podejrzanemu ucieczkę za granicę i utrudnienie dalszych czynności procesowych.

Sąd uznał, że takie połączenie środków jest wystarczające do zabezpieczenia interesów wymiaru sprawiedliwości.