Ministerstwo Obrony Narodowej odniosło się do doniesień dotyczących planów zmniejszenia liczby wojsk amerykańskich na wschodniej flance NATO. Rzecznik MON Janusz Sejmej podkreślił, że Polska nie otrzymała żadnych sygnałów o ewentualnej redukcji obecności sił USA na jej terytorium.
Oświadczenie to pojawiło się w odpowiedzi na komunikaty płynące z Rumunii, gdzie tamtejsze ministerstwo obrony poinformowało o decyzji Stanów Zjednoczonych dotyczącej ograniczenia liczebności żołnierzy stacjonujących nad Morzem Czarnym.
Według komunikatu rumuńskiego resortu obrony, w bazie lotniczej Mihail Kogălniceanu pod Konstancą pozostanie około 1 tys. amerykańskich wojskowych, a część sił ma zostać wycofana. Ruch ten wywołał dyskusję w regionie, szczególnie w państwach wschodniej flanki NATO, które przywiązują dużą wagę do obecności sojuszniczych wojsk na swoim terytorium.
Warszawa jednak jasno zaznacza, że podobne decyzje nie dotyczą Polski. Polska strona podkreśla, że współpraca wojskowa ze Stanami Zjednoczonymi pozostaje stabilna i nie ma żadnych przesłanek, by sądzić, że liczebność wojsk USA w naszym kraju zostanie zmniejszona.
Rzecznik MON przypomniał o niedawnych rozmowach polskiego prezydenta Karola Nawrockiego z amerykańskim przywódcą Donaldem Trumpem. Podczas tych spotkań temat obecności wojsk amerykańskich w Polsce był wyraźnie akcentowany, a prezydent USA potwierdził trwałość tej współpracy.
Także szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz w październiku w Brukseli rozmawiał z sekretarzem obrony Pete’em Hegsethem. Spotkanie zakończyło się zapewnieniem, że amerykańska obecność wojskowa w Polsce jest pewna i stabilna.
Sytuacja wokół Rumunii pokazuje, że układ sił na wschodniej flance NATO może ulegać zmianom, jednak Polska – według zapewnień rządu – pozostaje jednym z kluczowych partnerów USA w regionie. Stabilna obecność wojsk amerykańskich ma ogromne znaczenie nie tylko dla bezpieczeństwa naszego kraju, ale i całego Sojuszu.
Polska nie ma więc powodów, by obawiać się redukcji kontyngentu amerykańskiego. Wręcz przeciwnie – deklaracje władz w Warszawie i Waszyngtonie wskazują, że współpraca wojskowa będzie kontynuowana na dotychczasowych zasadach.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie