Nocny wstrząs w kopalni KGHM. Nowe informacje o poszkodowanych górnikach

W wyniku wstrząsu górotworu w kopalni Polkowice-Sieroszowice, który miał miejsce około godziny 2:00 w nocy, trzech górników zostało poszkodowanych i natychmiast ewakuowanych wraz z 41 innymi pracownikami.

W nocy z wtorku na środę w kopalni Polkowice-Sieroszowice, należącej do KGHM, doszło do samoistnego wstrząsu górotworu. W wyniku zdarzenia trzech górników zostało lekko poszkodowanych. Zdarzenie miało miejsce około godziny 2:00, kiedy na zmianie nocnej pracowało 41 osób.

O godzinie 2:00 w nocy w rejonie oddziału G-51 kopalni Polkowice-Sieroszowice nastąpił wstrząs górotworu o sile 7 w górniczej skali. W rejonie zagrożenia znajdowało się 41 górników. Zdarzenie wywołało natychmiastową reakcję służb ratowniczych kopalni, które szybko podjęły działania ewakuacyjne.

Szybka ewakuacja i pomoc poszkodowanym

Rzeczniczka KGHM, Sylwia Jurgiel, poinformowała, że wszyscy górnicy zostali bezpiecznie wycofani z terenu zagrożenia. Trzy osoby doznały lekkich obrażeń w postaci stłuczeń rąk i nóg. Poszkodowanym natychmiast udzielono pomocy medycznej. Na szczęście obrażenia nie okazały się poważne i życie górników nie było zagrożone.

Kopalnie należące do KGHM są wyposażone w zaawansowane systemy monitoringu i reagowania na wstrząsy. Dzięki temu możliwe jest szybkie wykrycie zagrożenia i podjęcie natychmiastowych działań mających na celu ochronę życia i zdrowia pracowników. Wstrząsy są naturalnym zjawiskiem występującym podczas eksploatacji złóż podziemnych, dlatego kopalnie KGHM nieustannie pracują nad doskonaleniem swoich procedur bezpieczeństwa.

Reakcja i dalsze kroki

Po zdarzeniu w kopalni Polkowice-Sieroszowice przeprowadzono dokładne analizy i przegląd procedur bezpieczeństwa. KGHM podkreśla, że bezpieczeństwo pracowników jest priorytetem firmy, a każde takie zdarzenie jest dogłębnie analizowane w celu zapobiegania podobnym incydentom w przyszłości.

Wstrząs w kopalni Polkowice-Sieroszowice był poważnym zdarzeniem, które mogło zakończyć się tragicznie. Dzięki szybkim i skutecznym działaniom służb ratowniczych oraz przestrzeganiu procedur bezpieczeństwa udało się uniknąć poważniejszych konsekwencji. Trzej lekko poszkodowani górnicy otrzymali niezbędną pomoc, a cała sytuacja została opanowana. KGHM nadal kontynuuje swoje działania mające na celu zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa swoim pracownikom.