Obajtek wezwany na przesłuchanie. NIK żąda wyjaśnień ws. zaniżania cen paliw

Czy to początek końca byłego prezesa Orlenu, a obecnie europosła Daniela Obajtka? Poseł Krzystof Brejza poinformował, że "Obajtek ma się dzisiaj stawić w NIK i wytłumaczyć z zaniżania cen paliw na stacjach, w tej sprawie interpelowałem i szeroko informowałem opinię publiczną. Ma też zeznawać ws. fuzji Orlenu z Lotosem oraz sprzedaży udziałów Rafinerii Gdańskiej podmiotom mogącym mieć silne powiązania z Rosją. Najwyższy czas wszystkie te sprawy wyjaśnić i rozliczyć".

Najwyższa Izba Kontroli, która zajmuje się sprawami Orlenu i wzięła pod lupę finanse największej polskiej spółki wezwała na przesłuchanie jej byłego prezesa, Daniela Obajtka, by zadać mu pytania o kluczowe dla funkcjonowania firmy transakcje finansowe w okresie, gdy zarządzał naftowym gigantem.

Raport NIK pogrąża Obajtka

W lutym ukazał się raport NIK, w którym możemy przeczytać podczas fuzji Orlenu z Lotosem doszło do sprzedaży aktywów tego ostatniego podmiotom prywatnym o co najmniej 5 mld.zł poniżej ich wartości. Chodziło między innymi o zbycie 30 proc. w udziałów Rafinerii Gdańskiej za 1,15 mld.zł. Aramco. Według kontrolerów NIK nabywcy koszt tej transakcji zwrócił się arabskiej spółce w ciągu 15 miesięcy i to jedynie z samej marży na sprzedaży produktów naftowych.

Według Macieja Maciejewskiego, dyrektora Departamentu Gospodarki, Skarbu Państwa i Prywatyzacji w NIK, inspektorzy nie dysponowali pełną dokumentacją, ponieważ Orlen odmówił współpracy. Dlatego straty wynikające z fuzji dwóch naftowych podmiotów mogą być dużo wyższe.

Prokuratura już prowadzi śledztwo

W tej sprawie politycy złożyli już zawiadomienia do prokuratury w Płocku, która prowadzi śledztwo w kierunku przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez członków zarządu Orlenu oraz osoby bezpośrednio zajmujące się fuzją z Grupą Lotos.

Daniel Obajtek twierdzi, że nie ma nic do ukrycia, a samo połączenie firm broni się biznesowo. Uważa też, że "prokuratura jest od tego, by zbadać", a on sam i jego współpracownicy są w tej kwestii czyści. Orlen przejął grupę Lotos w sierpniu 2022 roku. Dwa lata wcześniej dokonano fuzji z gdańską Energą. W zamyśle Obajtka miał w ten sposób powstać multienergetyczny koncern, zdolny do tego by konkurować na rynkach międzynarodowych.