Oszustwo „na policjanta” w Gorzowie Wielkopolskim. Seniorka straciła pieniądze

W poniedziałek policjanci z Gorzowa Wielkopolskiego zatrzymali 43-letniego mężczyznę podejrzanego o wyłudzenie 42 tysięcy złotych od 67-letniej mieszkanki miasta.

Podejrzany został zatrzymany kilkadziesiąt kilometrów od miejsca popełnienia przestępstwa, a skradzione pieniądze udało się odzyskać – poinformował kom. Grzegorz Jaroszewicz z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wlkp.

Do zdarzenia doszło w piątek. Jak ustaliła policja, oszust skontaktował się z 67-letnią kobietą, podając się za pracownika poczty, informując o przesyłkach oraz wizycie listonosza. Chwilę później zadzwonił do niej rzekomy policjant, który ostrzegł ją przed grupą oszustów i przekonał, że jej oszczędności są zagrożone.

Oszust namówił kobietę do przekazania gotówki osobie, która miała się wkrótce pojawić w jej domu. Rzekomy policjant zapewniał, że cała operacja jest nadzorowana przez prokuratora i że pieniądze zostaną jej zwrócone po kilku godzinach. W rzeczywistości jednak po gotówkę przyszedł wspólnik oszusta, który odebrał od 67-latki ponad 42 tysiące złotych.

Po opuszczeniu mieszkania przez oszusta kobieta zaczęła podejrzewać, że mogła paść ofiarą przestępstwa. Natychmiast powiadomiła policję, która wszczęła dochodzenie. Funkcjonariusze szybko namierzyli podejrzanego i zatrzymali go kilkadziesiąt kilometrów od Gorzowa Wielkopolskiego. Przy mężczyźnie znaleziono pełną kwotę, którą oszukańczo wyłudził od starszej kobiety.

Podejrzany usłyszał zarzut oszustwa, za co grozi mu kara do ośmiu lat więzienia. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.

Policja ponownie apeluje do seniorów o ostrożność i nieufność wobec telefonów od nieznajomych, zwłaszcza tych, którzy podają się za funkcjonariuszy lub innych przedstawicieli instytucji publicznych.

Warto pamiętać, że prawdziwi policjanci nigdy nie proszą o przekazywanie pieniędzy ani nie prowadzą tego typu działań telefonicznych. W przypadku podejrzanych telefonów należy natychmiast skontaktować się z najbliższą jednostką policji lub numerem alarmowym 112.