
W Ożarowie Mazowieckim doszło do nietypowego i niebezpiecznego incydentu. Straż miejska oraz druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej zostali wezwani do usunięcia ostrych prętów zbrojeniowych wystających z chodnika przy ulicy Prostej. Pręty te, wbite w szczeliny między kostkami brukowymi, wystawały około 10 centymetrów ponad powierzchnię ziemi, stwarzając poważne zagrożenie dla pieszych i zwierząt.
Karolina Król, zastępczyni komendanta straży miejskiej w Ożarowie Mazowieckim, wyraziła podejrzenie, że pręty zostały umieszczone celowo, aby zapobiec parkowaniu na chodniku. Takie działania są jednak skrajnie nieodpowiedzialne i zagrażają bezpieczeństwu.
Strażnicy zabezpieczyli miejsce, a strażacy zneutralizowali zagrożenie.
Poinformowała Król.
Pomimo interwencji służb, sprawca tego niebezpiecznego czynu pozostaje nieznany. W miejscu zdarzenia nie ma monitoringu, co utrudnia ustalenie tożsamości osoby odpowiedzialnej za wbicie prętów w chodnik.
Działania tego typu budzą niepokój mieszkańców, zwłaszcza że miejsce incydentu to chodnik często uczęszczany przez pieszych. Tego rodzaju "radykalne" rozwiązania problemów z parkowaniem są nie tylko nielegalne, ale również skrajnie niebezpieczne.
Straż miejska z Ożarowa Mazowieckiego apeluje do mieszkańców o zgłaszanie wszelkich informacji, które mogłyby pomóc w ustaleniu sprawcy. Podkreślają, że takie incydenty wymagają zdecydowanej reakcji, aby zapewnić bezpieczeństwo lokalnej społeczności.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie