Pijana matka wiozła Fordem 10-letnie dziecko. Miała 2 promile alkoholu we krwi

Policjanci z Paczkowa na Opolszczyźnie zatrzymali na drodze 42-latkę, podróżującą Fordem bez włączonych świateł. Gdy podeszli do niej policjanci próbowała zasłonić twarz dłonią. Funkcjonariusze wyczuli od kobiety woń alkoholu. Okazało się, że kierująca miała w swoim organizmie blisko 2 promile alkoholu. Na dodatek nie jechała sama. Podczas jazdy towarzyszyła jej 10-letnia córka. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem, który może skazać ją nawet na 3 lata w więzieniu.

Patrol policji natknął się w miejscowości Trzeboszowice na Forda, który jechał bez włączonych świateł mijania. Gdy zatrzymali pojazd do kontroli zastali w nim kobietę z dzieckiem. Nie byłoby w tym nic podejrzanego, gdyby nie fakt, że kierująca pojazdem była pijana.

Okazało się, że 10-latka jest córką zatrzymanej kierującej, która wydmuchała na alkomacie niemal dwa promile alkoholu, co oznacza, że była po prostu pijana. Patologiczna matka dalszą podróż odbyła na tylnym siedzeniu radiowozu, tyle że na komisariat i do pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Dziecko zostało przez policję przekazane pod opiekę babci. 

Nie tylko wyrok więzienia, ale i konfiskata auta

Przy okazji wyszło na jaw, że Ford którym się poruszała nie ma ważnych badań technicznych. Straciła więc zarówno prawo jazdy, jak i dowód rejestracyjny pojazdu. Teraz będzie odpowiadać przed sądem i oprócz wyroku może też stracić auto, bowiem sąd może orzec przepadek pojazdu ze względu na to, że w jej organizmie było ponad 1,5 promila alkoholu.

Kobieta popadła w nie lada kłopoty, ponieważ przed sądem odpowie zarówno za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, ale także, a może przede wszystkim za narażenie na niebezpieczeństwo życia swojego dziecka. Grozi jej nawet do trzech lat w więzieniu, przepadek Forda oraz wielotysięczna grzywna.

Plaga pijaków za kółkiem - wczoraj padł rekord kwietnia

Alkohol za kierownicą to istna plaga na polskich drogach. Tylko wczoraj, w poniedziałek, podczas policyjnych kontroli wpadło aż 419 kierujących na podwójnym gazie. To swoisty rekord, ponieważ wpada na jeździe po pijaku średnio około 250 kierujących na dobę, tyle przynajmniej wynika z policyjnych statystyk. To jak dotychczas najwyższa liczba pijaków za kółkiem w tym miesiącu.

W ubiegłym roku liczba wypadków drogowych spowodowanych przez kierujących pod wpływem alkoholu wyniosła 1201. W wyniku tych zdarzeń śmierć na miejscu poniosły 154 osoby. To pokazuje jak przez głupotę i nieodpowiedzialność można zniszczyć nie tylko swoje życie, ale i zabrać je innym.