Reklama

Ruchniewicz odwołany. Instytut Pileckiego ma nowego dyrektora, to Karol Madaj


Ministra kultury i dziedzictwa narodowego Marta Cienkowska ogłosiła w piątek decyzję o odwołaniu prof. Krzysztofa Ruchniewicza z funkcji dyrektora Instytutu Pileckiego. Na jego miejsce powołany został Karol Madaj, związany wcześniej m.in. z Instytutem Pamięci Narodowej oraz Muzeum Dom Rodziny Pileckich w Ostrowi Mazowieckiej.


Według minister Cienkowskiej, Ruchniewicz „nie dopełnił obowiązków w zakresie umożliwienia statutowego funkcjonowania Instytutu Pileckiego”.

Podstawą decyzji miały być błędne decyzje programowe, słaba polityka komunikacyjna oraz nieprawidłowości w zarządzaniu.

Jednocześnie szefowa resortu podkreśliła, że nowy dyrektor doskonale zna specyfikę placówki i od lat działa w obszarze instytucji kultury i pamięci historycznej.

Sprawa Radziejowskiej i rola sygnalistów

Na konferencji ministra odniosła się również do głośnej sprawy Hanny Radziejowskiej, byłej szefowej berlińskiego oddziału Instytutu, która w poufnej korespondencji zgłaszała zastrzeżenia wobec działań Ruchniewicza.

Cienkowska wyjaśniła, że żaden z zarzutów nie spełniał kryteriów ustawy o ochronie sygnalistów. Dotyczyło to zarówno maila z marca, jak i pisma z 22 lipca, przesłanego równolegle do ambasadora RP w Niemczech.

– Ministerstwo Kultury nigdy nie udostępniło treści tej korespondencji żadnej redakcji. Dyrektor Ruchniewicz o zastrzeżeniach dowiedział się z mediów, a nie od nas – zaznaczyła.

Kontrowersje wokół odwołań w Instytucie

W połowie sierpnia prof. Ruchniewicz odwołał Hannę Radziejowską, tłumacząc to utrata zaufania. Wkrótce podobny los spotkał jej zastępcę Mateusza Fałkowskiego. Oboje twierdzili, że działali jako sygnaliści i byli objęci ochroną prawną.

Radziejowska napisała w mediach społecznościowych, że powodem jej zwolnienia był m.in. artykuł krytyczny wobec działań Instytutu, a Fałkowski dodał, że o utracie pracy dowiedział się dopiero poprzez niemiecką Kasę Chorych, co wywołało dodatkowe kontrowersje.

Reakcja Instytutu Pileckiego

W odpowiedzi na publikacje medialne, Instytut Pileckiego poinformował, że przeprowadza własne postępowanie wyjaśniające. W oświadczeniu zaznaczono, iż wersja notatki zaprezentowana przez Radziejowską została zmodyfikowana, co miało prowadzić do błędnej interpretacji intencji dyrektora.

Według dokumentów Instytutu, Ruchniewicz mówił o akademickiej dyskusji nad badaniem proweniencji, a nie o realnym planie organizowania seminariów dotyczących zwrotu dóbr kultury.

Po odwołaniu dotychczasowego kierownictwa, obowiązki szefowej berlińskiego oddziału przejęła dr Joanna Kiliszek– menedżerka kultury i badaczka, która ma zarządzać placówką w okresie przejściowym.

Instytut Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego powstał w 2017 roku jako państwowa instytucja badawcza. Jego celem jest międzynarodowa refleksja nad totalitaryzmami XX wieku, badanie skutków ich działań oraz popularyzacja historii. Placówka działa w Warszawie, Augustowie, Berlinie i Rapperswilu.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: PAP
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do