Runął dach galerii "Sadyba best mall". Ogromne zniszczenia w Warszawie

Poniedziałkowa ulewa w Warszawie spowodowała poważne zniszczenia, w tym zawalenie się dachu galerii handlowej Sadyba Best Mall, a strażacy musieli interweniować ponad 800 razy, głównie z powodu zalanych ulic i piwnic. Intensywne opady ustanowiły nowe rekordy, co doprowadziło do zablokowania głównych arterii miasta, w tym trasy S8, powodując chaos komunikacyjny.

Poniedziałkowa ulewa zamieniła warszawskie ulice w rwące potoki, a strażacy mieli pełne ręce roboty. Najwięcej zgłoszeń dotyczących zalanych budynków oraz piwnic pochodziło z dzielnic takich jak Bemowo, Ursus, Białołęka, Praga Południe oraz Wilanów. Wiele dróg zostało całkowicie wyłączonych z ruchu, co znacznie utrudniło poruszanie się po stolicy.

Katastrofa w galerii handlowej na Sadybie

Jednym z poważniejszych incydentów, do jakich doszło w trakcie poniedziałkowej ulewy, było zawalenie się fragmentu dachu w galerii handlowej Sadyba Best Mall.

Jak informuje kapitan Jakub Nowak z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie, napór wody spowodował uszkodzenia dachu, co zmusiło zarządców obiektu do jego zamknięcia do odwołania. Strażacy zostali skierowani na miejsce, aby zabezpieczyć teren i ocenić zakres zniszczeń.

Warszawa pobija rekordy opadów

W trakcie ulewy zostały pobite rekordy opadów w Warszawie. Według Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, na stacji Okęcie odnotowano ponad 90 litrów wody na metr kwadratowy w ciągu 24 godzin, a w północnej dzielnicy Bielany – prawie 120 litrów. Tak intensywne opady przyczyniły się do poważnych problemów na drogach, w tym całkowitego zablokowania trasy ekspresowej S8 od Węzła Zielonka do ul. Połczyńskiej.

Ulewny deszcz spowodował poważne utrudnienia na kluczowych trasach Warszawy. Całkowicie zablokowane zostały trasy w rejonie lotniska Chopina oraz tunel na ul. Cierlickiej w Ursusie. S8, jedna z najważniejszych arterii komunikacyjnych w Polsce, przez którą codziennie przejeżdża nawet 200 tysięcy samochodów, również znalazła się pod wodą, co spowodowało chaos komunikacyjny w całym regionie.