Seniorka w Gubinie miała 6 promili we krwi. Wpadła, gdy kierowała samochodem

Justyna Wenda CheckPRESS.pl

19/08/2025 12:51

Pijana seniorka z Gubina zatrzymana za jazdę po alkoholu. Miała w organizmie 6 promili alkoholu

Spis treści

Interwencja policji i szokujący wynik badania
Konsekwencje dla seniorki
Szczęśliwe zakończenie niebezpiecznej jazdy

Policjanci z Gubina zatrzymali 73-letnią kobietę, która prowadziła samochód w stanie skrajnego upojenia alkoholowego. Seniorka, siedząc za kierownicą Toyoty Yaris, miała w organizmie niemal 6 promili alkoholu. Na szczęście jej niebezpieczna jazda nie zakończyła się tragedią.

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 17 sierpnia, tuż przed południem. Dyżurny Komisariatu Policji w Gubinie otrzymał informację, że w stronę centrum miasta jedzie samochód poruszający się przeciwnym pasem ruchu. Zgłaszający wskazał, że kierująca Toyotą sprawia wrażenie zdezorientowanej.

Interwencja policji i szokujący wynik badania

Na miejsce natychmiast skierowano patrol, który szybko zauważył pojazd i zatrzymał go do kontroli. Za kierownicą siedziała 73-latka, od której wyraźnie czuć było alkohol.

Zobacz także:

Lublin: Pijany kierowca Mercedesa staranował sygnalizator i latarnię. Nagranie z wypadku

Badanie alkomatem wykazało aż 2,81 mg/l w wydychanym powietrzu, co odpowiada ponad 5,9 promila alkoholu we krwi.

Konsekwencje dla seniorki

Kobieta została zatrzymana i spędziła noc w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszała zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.

Zobacz także:

Zderzenie kampera z pociągiem w Gronówku. Jedna osoba nie żyje, są utrudnienia

Jej samochód został zabezpieczony procesowo, a sprawą zajmie się teraz sąd. Za tak nieodpowiedzialne zachowanie grozi jej do 3 lat więzienia, kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.

Szczęśliwe zakończenie niebezpiecznej jazdy

Mimo że seniorka prowadziła auto w skrajnie niebezpiecznym stanie, nie doszło do żadnego wypadku ani kolizji.

Policjanci podkreślają jednak, że jej jazda mogła zakończyć się tragicznie i apelują o zdecydowaną reakcję w podobnych sytuacjach – każde zgłoszenie może uratować życie.