Śmierć na statku - zarzuty dla załogi

Grecka prokuratura wszczęła postępowanie karne w związku ze śmiercią pasażera, który został zepchnięty do morza w trakcie próby dostania się na pokład odpływającego promu Blue Horizon w głównym porcie kraju - Pireusie. Incydent wywołał oburzenie społeczne i potępienie ze strony władz oraz opinii publicznej.

Śmierć na statku - zarzuty dla załogi. Według relacji "The Guardian," nagranie z tego tragicznego zdarzenia ukazuje mężczyznę wbiegającego na rampę załadunkową promu Blue Horizon, która była wciąż opuszczona na nabrzeżu portu w Pireusie. Nagle, statek oderwał się od nabrzeża i miał zamiar odpłynąć. Pasażer próbował ominąć dwóch członków załogi na rampie, jednak zostali oni zatrzymani i wypchnęli go na nabrzeże.

Śmierć na statku - zarzuty dla załogi

Niestety, kiedy mężczyzna ponownie próbował wejść na rampę, jeden z członków załogi zepchnął go, gdy prom odpływał. W wyniku tego działania mężczyzna wpadł do wody między statkiem a nabrzeżem. Co szczególnie niepokojące, wydaje się, że załoga nie podjęła żadnych działań w celu pomocy poszkodowanemu, a statek kontynuował rejs w kierunku Krety. Ostatecznie, straż przybrzeżna wyłowiła mężczyznę z wód portu, jednak został uznany za zmarłego. Wyniki sekcji zwłok wykazały, że przyczyną śmierci było utonięcie.

Premier Grecji, Kyriakos Mitsotakis, wyraził swoje ubolewanie w mediach społecznościowych w związku z "nieodpowiedzialnym zachowaniem oraz cynizmem, pogardą i obojętnością," które doprowadziły do tej tragedii. Minister żeglugi handlowej Grecji, Miltiadis Varvitsiotis, potępił członków załogi za ich "nielegalne działania" i brak przestrzegania "podstawowej zasady, którą greccy marynarze honorują od wieków," czyli ratowania ludzi na morzu.

Zabójstwo z zamiarem ewentualnym

Jeden z członków załogi został oskarżony o zabójstwo z zamiarem ewentualnym, a dwóch innych o współudział. Kapitanowi promu postawiono zarzuty poważnego naruszenia przepisów żeglugowych. Attica Group, właściciel firmy Blue Horizon, początkowo wydał krótkie oświadczenie, wyrażając zdruzgotanie tragicznym incydentem i zapowiadając współpracę z władzami. W późniejszym dłuższym oświadczeniu firma wyraziła smutek z powodu śmierci pasażera i zobowiązała się do przeprowadzenia śledztwa w sprawie tego "niewyobrażalnego" incydentu.

Port w Pireusie

Ten tragiczny incydent wywołał liczne pytania o bezpieczeństwo na statkach pasażerskich oraz odpowiedzialność załóg za życie i bezpieczeństwo pasażerów. Pireus to największy port w Grecji, który stanowi główną bazę wypadową dla milionów podróżnych odwiedzających wyspy Morza Egejskiego i Kretę każdego roku.