Tarnów: Dzieci same w domu a rodzice pijani. W mieszkaniu krew a wewnątrz policja

Justyna Wenda CheckPRESS.pl

24/03/2025 10:32

Interwencja policji w Tarnowie przy ul. Widok. Małe dzieci zostawione bez opieki a rodzice pijani u sąsiadów

Spis treści

Czwórka dzieci w wieku od 10 miesięcy do 4 lat była sama
Rodzice wrócili pijani. Ojciec z urazem głowy
Policja zabezpieczyła ślady i prowadzi śledztwo

W sobotni wieczór (woj. małopolskie) doszło do niepokojącego incydentu w jednym z mieszkań przy ul. Widok w Tarnowie.

Policja oraz zespół ratownictwa medycznego zostali wezwani do lokalu, w którym przebywała czwórka małych dzieci – pozostawiona zupełnie bez opieki dorosłych.

Czwórka dzieci w wieku od 10 miesięcy do 4 lat była sama

Po wejściu do mieszkania służby odkryły, że dzieci – w wieku 4 i 3 lat oraz para 10-miesięcznych bliźniąt – przebywały same.

Co więcej, funkcjonariusze zauważyli w lokalu ślady krwi. Na szczęście żadne z dzieci nie odniosło obrażeń. Mimo to sytuacja została uznana za bardzo poważną.

Rodzice wrócili pijani. Ojciec z urazem głowy

Wkrótce na miejsce zdarzenia wrócili rodzice dzieci – 26-letnia kobieta i 32-letni mężczyzna. Jak się okazało, oboje byli pod silnym wpływem alkoholu.

Zobacz także:

Tarnów: Nielegalny handel lekami psychotropowymi. Lekarze z zarzutami

Badania wykazały, że kobieta miała ponad 2 promile, a mężczyzna przekroczył 3 promile alkoholu we krwi. Dodatkowo ojciec miał uraz głowy i został przetransportowany do szpitala, natomiast matka trafiła do izby wytrzeźwień.

Policja zabezpieczyła ślady i prowadzi śledztwo

Na miejscu pracowali technicy kryminalistyki, którzy zabezpieczyli ślady i sporządzili dokumentację procesową. Obecnie śledczy ustalają, jak długo dzieci były pozostawione same. Według nieoficjalnych ustaleń, feralnego dnia rodzice mieli spożywać alkohol z sąsiadami.

Zaniedbane maluchy zostały przewiezione do placówki opiekuńczej. Sprawa została przekazana do dalszego postępowania. Rodzicom może grozić nawet do 5 lat pozbawienia wolności za narażenie zdrowia i życia swoich dzieci.