Ulewy sparaliżowały okolice Barcelony. Woda zalała ulice, metro i centra handlowe [WIDEO]

Najtrudniejsza sytuacja panowała w nadmorskiej gminie Badalona, położonej na przedmieściach Barcelony. Według lokalnych danych suma opadów sięgnęła tam około 120 litrów na metr kwadratowy, co w ciągu kilku godzin doprowadziło do zalania wielu ulic.

Woda sięgała połowy wysokości zaparkowanych samochodów, uniemożliwiając przejazd i zmuszając kierowców do porzucania pojazdów.

Ulewy spowodowały przedostanie się wody do infrastruktury podziemnej. Zalane zostały stacje barcelońskiego metra, a także piwnice budynków mieszkalnych i centra handlowe. W mediach społecznościowych pojawiły się liczne nagrania pokazujące potoki wody spływające ulicami oraz zalane wejścia do obiektów publicznych.

Skala zdarzeń była na tyle duża, że – jak poinformował portal radia Cadena SER – służby ratunkowe interweniowały kilkaset razy, odpowiadając na zgłoszenia mieszkańców.

W związku z dynamicznie zmieniającą się sytuacją lokalne władze zaapelowały do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności. Zalecono ograniczenie przemieszczania się do niezbędnego minimum oraz śledzenie komunikatów służb ratunkowych.

Priorytetem stało się zabezpieczenie ludzi i mienia, zwłaszcza w rejonach najbardziej narażonych na dalsze podtopienia.

Intensywne opady, które dotknęły Katalonię, są częścią szerszego zjawiska pogodowego. W ostatnich dniach wschodnia Hiszpania znajduje się pod wpływem burzy Emilia, przynoszącej długotrwałe i bardzo obfite deszcze.

W poniedziałek państwowa agencja meteorologiczna AEMET ogłosiła czerwony alarm pogodowy dla regionów Walencja i Almeria. W związku z zagrożeniem dziesiątki placówek edukacyjnych zostały czasowo zamknięte, a zajęcia odwołane.

Obecna sytuacja budzi szczególny niepokój wśród mieszkańców regionu Walencji. Pod koniec października ubiegłego roku doszło tam do gwałtownych powodzi, które pochłonęły życie ponad 220 osób.

Te dramatyczne wydarzenia sprawiają, że każda kolejna fala intensywnych opadów wywołuje uzasadnione obawy przed powtórką tragedii.