Waldemar Bonkowski poszukiwany. List gończy za posłem PiS

W ostatnich dniach Sąd Rejonowy w Kościerzynie wydał list gończy za byłym politykiem, który nie stawił się w wyznaczonym zakładzie karnym mimo wezwania. Pomimo intensywnych poszukiwań, policjantom nie udało się zastać go w domu ani zatrzymać.

Waldemar Bonkowski poszukiwany za brutalne traktowanie zwierzęcia. Waldemar Bonkowski, który w latach 2015 – 2019 pełnił funkcję senatora z ramienia PiS, został oskarżony o wyjątkowo brutalne traktowanie swojego psa. Sprawa wzbudziła ogromne kontrowersje i oburzenie w społeczeństwie, zwłaszcza wśród obrońców praw zwierząt.

Były senator unika więzienia

Były polityk, Bonkowski, został skazany na trzy miesiące bezwzględnego więzienia oraz rok prac społecznych. Wyrok zapadł po procesie, w którym udowodniono mu okrutne traktowanie zwierzęcia. Nagranie, które stało się kluczowym dowodem w sprawie, przedstawiało jak Bonkowski ciągnie psa na lince za swoim samochodem. Zwierzę zmarło w męczarniach, co wzbudziło oburzenie zarówno opinii publicznej, jak i obrońców praw zwierząt.

Do końca procesu Bonkowski nie przyznawał się do winy. Po ogłoszeniu wyroku i wyznaczeniu daty stawienia się w zakładzie karnym, były polityk zniknął z pola widzenia organów ścigania. Policjanci, którzy zostali wysłani, aby go zatrzymać, nie zastali go w domu. Brak kontaktu i unikanie wymiaru sprawiedliwości zmusiło sąd do podjęcia dalszych kroków.

"Lewacki hejt"

Bonkowski, znany na Kaszubach lokalny polityk i były senator, ponownie znalazł się w centrum uwagi po swoich ostatnich słowach na temat polskiego wymiaru sprawiedliwości. Po wydaniu przez sąd wyroku, który nie był po myśli Waldemara, polityk określił ten wyrok jako "uległy lewackiemu hejtowi". Kontrowersyjne słowa zostały wygłoszone w kontekście jego sytuacji prawnej, gdyż oczekiwał na rozpatrzenie wniosku o zamianę kary więzienia na elektroniczny dozór.

Uzyskał mandat senatora w wyborach parlamentarnych w 2015 roku, reprezentując partię Prawo i Sprawiedliwość. Jednak jego kariera polityczna nie przebiegała bez turbulencji. W lutym 2018 roku został zawieszony w prawach członka partii przez prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego, po tym jak w mediach społecznościowych pojawiły się jego antysemickie wpisy. Od tego momentu Bonkowski zasiadał jako senator niezrzeszony.

W wyborach parlamentarnych w 2019 roku Bonkowski starał się o reelekcję, lecz nie udało mu się powtórzyć sukcesu z poprzednich wyborów. Od tamtej pory jego działalność publiczna była skupiona na lokalnych inicjatywach i działaniach społecznych na Kaszubach.