
Nowe badanie opinii publicznej przeprowadzone przez Instytut Publicus na zlecenie portalu nepszava.hu pokazuje wyraźny spadek poparcia dla partii Viktora Orbána. Opozycyjna partia TISZA, kierowana przez Petera Magyara, nieprzerwanie od października wyprzedza rządzący Fidesz i obecnie cieszy się poparciem aż 43 proc. wyborców.
Z sondażu wynika, że gdyby wybory odbyły się w tym tygodniu, Fidesz zdobyłby jedynie 24 proc. głosów, co stanowi znaczący spadek wobec poprzednich lat. Dodatkowo aż 60 proc. Węgrów deklaruje, że życzyłoby sobie przegranej tej partii w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych.
Wciąż spora część społeczeństwa pozostaje niezdecydowana – aż 32 proc. badanych nie wie jeszcze, na kogo odda swój głos.
Oprócz partii TISZA i Fideszu, próg wyborczy przekroczyłyby jeszcze dwa ugrupowania: Koalicja Demokratyczna z wynikiem 9 proc. oraz Ruch Naszej Ojczyzny z poparciem na poziomie 5 proc. Pozostałe partie nie miałyby szans na mandat w parlamencie.
Z sondażu wynika, że 54 proc. obywateli jest niezadowolonych z sytuacji w kraju. Tylko 29 proc. wyraziło zadowolenie, a jedynie 10 proc. czuje się w pełni usatysfakcjonowanych obecnym kierunkiem polityki.
To pokazuje, że od marca nastroje społeczne pozostają bez zmian, a rządzącej partii nie udało się odwrócić negatywnego trendu.
Aż 85 proc. badanych zapowiedziało, że weźmie udział w wyborach, co może oznaczać rekordową frekwencję. Przewaga TISZY w sondażach utrzymuje się od miesięcy, a poparcie dla tej partii jest stabilne i wyraźnie przewyższa pozostałe siły polityczne.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie