Wojciech Olejniczak usłyszał zarzuty. W tle pożyczki z Alior Bank dla zakładów Henryk Kania

W środę agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA) dokonali zatrzymania sześciu osób w Warszawie, Radomiu i Zgierzu. Wśród zatrzymanych znaleźli się m.in. były minister rolnictwa oraz były przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej (SLD), Wojciech O. Wszystkie osoby zostały przetransportowane do katowickiego oddziału Prokuratury Krajowej, gdzie przesłuchania trwały niemal do czwartkowego poranka.

Do tej pory prokuratura nie ujawniła szczegółów zarzutów ani informacji o zastosowanych środkach zapobiegawczych.

Rzecznik Prokuratury Krajowej, prok. Przemysław Nowak, potwierdził na platformie X (dawniej Twitter), że zatrzymania związane są z przestępstwami gospodarczymi. Choć śledczy nie zdradzają szczegółów, nieoficjalne doniesienia wskazują, że sprawa dotyczy udzielania przez Alior Bank pożyczek zadłużonym Zakładom Mięsnym Henryk Kania. Zatrzymany Wojciech O. pełnił wówczas funkcję dyrektora departamentu biznesu agro w Alior Banku.

Zakłady Mięsne Kania, które przez lata były jednym z największych graczy na rynku mięsnym w Polsce, ogłosiły upadłość w 2020 roku. Firma została dotknięta licznymi problemami finansowymi i prawnymi. Śledztwo dotyczące działalności przedsiębiorstwa prowadzi śląski wydział Prokuratury Krajowej, a głównym podejrzanym jest Henryk K., syn założyciela firmy.

Henryk K., który przejął zarządzanie firmą, usłyszał szereg zarzutów, w tym kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą oraz oszustwa gospodarcze na ogromną skalę. Łączna kwota wyłudzonych przez niego środków przekracza 800 mln zł. W 2020 roku został zatrzymany przez argentyńskie służby w Buenos Aires, jednak procedura ekstradycyjna utknęła w martwym punkcie z uwagi na postawę strony argentyńskiej.

Dotychczas w związku ze sprawą zarzuty przedstawiono ponad 20 osobom. W 2021 roku zatrzymano m.in. dwóch biegłych rewidentów współpracujących z Zakładami Mięsnymi Kania, z których jeden usłyszał zarzut współudziału w wystawianiu fałszywych faktur na kwotę 683 mln zł.

Zakłady Mięsne Kania są przykładem spektakularnego upadku firmy, która z lidera rynku stała się symbolem nieprawidłowości finansowych i zarządczych. W sprawie wciąż pojawiają się nowe wątki, a ostatnie zatrzymania mogą wskazywać na rozszerzenie śledztwa o kolejne osoby i instytucje.