 
                            
                        
                                                Podczas tegorocznych uroczystości Wszystkich Świętych i Zaduszek w Płocku prowadzona będzie tradycyjna kwesta na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków. W tym roku środki zebrane przez wolontariuszy mają zostać przeznaczone na odnowienie grobu Józefa Kamińskiego – maturzysty i ochotnika wojny polsko-bolszewickiej, który poległ w 1920 roku pod Korcem na Wołyniu.
 
                                                                                        Tradycyjnie w całym kraju odbędą się podobne kwesty, których celem jest zebranie jak największej kwoty na odnowę zaniedbanych nagrobków.
Józef Kamiński był świeżo upieczonym absolwentem płockiego Liceum im. Władysława Jagiełły, gdy w 1920 roku zaciągnął się do 201 pułku szwoleżerów. Walczył na wschodnim froncie, gdzie zginął 26 września 1920 roku, mając zaledwie 19 lat.
 – Grób Kamińskiego jest dziś w bardzo złym stanie. Wymaga gruntownej renowacji, a być może nawet rozebrania i odtworzenia od fundamentów – mówi Jerzy Skarżyński ze stowarzyszenia Starówka Płocka, które organizuje zbiórkę.
Ciało młodego żołnierza sprowadzono do rodzinnego Płocka dopiero w kwietniu 1921 roku. Dokonał tego jego szkolny kolega i towarzysz broni, Tadeusz Gorczyński. Grób bohatera znajduje się na Cmentarzu Miejskim w Płocku i od lat uznawany jest za Miejsce Pamięci Narodowej.
Kwesta na płockich cmentarzach organizowana jest nieprzerwanie od 2000 roku. W ciągu 25 edycji akcji udało się odnowić aż 57 nagrobków osób zasłużonych dla miasta i regionu. W ubiegłym roku środki przeznaczono na renowację pomników Marii Gutkowskiej, działaczki społecznej i nauczycielki, oraz Geni Majdeckiej, harcerki, która zmarła podczas epidemii dyzenterii w 1917 roku.
W tym roku kwestować będzie ponad 100 wolontariuszy, w tym uczniowie z „Jagiellonki”, szkoły, do której uczęszczał Józef Kamiński. Zbiórka potrwa 1 i 2 listopada i obejmie cztery płockie nekropolie, m.in. Stary Cmentarz – jedną z najstarszych w Polsce nekropolii pozakościelnych, założoną w 1780 roku.
Dzięki hojności mieszkańców Płocka udało się już przywrócić blask wielu zabytkowym grobom. Odnowiono m.in. nagrobek bł. abp. Antoniego Juliana Nowowiejskiego, zamordowanego w 1941 roku w obozie w Działdowie, a także pomniki pułkownika Jana Gugenmusa, 14-letniego harcerza Anatolka Gradowskiego czy Eugenii Dąbrowskiej, siostry generała Władysława Sikorskiego.
– Płocczanie nigdy nie zawodzą. Dzięki ich wsparciu co roku udaje się uratować kolejne fragmenty historii miasta – podkreśla Jerzy Skarżyński.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie