W środę wieczorem 22-letni student Wydziału Prawa zaatakował siekierą portierkę, zamykającą drzwi do Audytorium Maximum. Rektor UW w odpowiedzi na akt przemocy w rozmowie z PAP stwierdził, że system zabezpieczeń na uniwersytecie wymaga pilnej naprawy.
Kanclerz Uniwersytetu Warszawskiego, Robert Grey, otrzymał informację o tragedii podczas spotkania rektorskiego z prof. Alojzym Nowakiem. Na miejsce zdarzenia udał się natychmiast. To, co tam zobaczył, określił jako obraz, którego nigdy nie zapomni – scena brutalnej zbrodni i bohaterska próba powstrzymania napastnika przez członka straży uczelnianej.
Kanclerz podkreślił niezwykłe poświęcenie pracownika straży, pana Tomasza, który – mimo braku jakichkolwiek środków przymusu – bez chwili wahania ruszył na pomoc koleżance. „To był czysty akt odwagi i szlachetności” – powiedział Grey, podkreślając, że takie zachowania zasługują na najwyższy szacunek i publiczne uznanie.

W odpowiedzi na tragedię odbyło się spotkanie z przedstawicielami rządu i służb bezpieczeństwa, w tym z ministrem spraw wewnętrznych Tomaszem Siemoniakiem oraz ministrem nauki Marcinem Kulaskiem. Dyskutowano o konieczności nowelizacji przepisów dotyczących bezpieczeństwa na uczelniach.
Jak zaznaczył kanclerz UW, obecnie obowiązujące przepisy nie przystają do współczesnych zagrożeń. Straż akademicka nie ma dostępu do środków przymusu bezpośredniego, co znacznie ogranicza jej skuteczność i możliwości interwencji w sytuacjach zagrożenia życia.
Straż akademicka musi zyskać realne uprawnieniaZdaniem Roberta Greya, dalsze funkcjonowanie systemu bezpieczeństwa w jego obecnym kształcie jest nie do przyjęcia. „Jeśli nie dokonamy zmian, nasze straże pozostaną bezzębne i bezbronne” – ostrzegł. Jego apel to wezwanie do pilnej reformy, która ma na celu nie tylko zwiększenie bezpieczeństwa na terenie uniwersytetów, ale także ochronę tych, którzy codziennie czuwają nad spokojem wspólnoty akademickiej.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie