Reklama

82. rocznica powstania w getcie warszawskim. Adam Bodnar apeluje o tolerancję

W piątek, 19 kwietnia, minęły 82 lata od wybuchu powstania w getcie warszawskim – zrywu, który na trwałe zapisał się w historii jako symbol odwagi, determinacji i godności w obliczu zagłady. Tego dnia, jak co roku, politycy, działacze i obywatele oddali hołd bohaterom tamtych wydarzeń.

Wśród nich byli m.in. minister sprawiedliwości Adam Bodnar, minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak oraz marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Nie tylko pamięć – również zobowiązanie

Minister Adam Bodnar, w specjalnym wpisie opublikowanym na platformie X, przypomniał znaczenie powstania nie tylko jako wydarzenia historycznego, ale również jako uniwersalnego symbolu walki z nienawiścią i uprzedzeniami.
„Tak jak powstanie w getcie było aktem sprzeciwu wobec brutalnego systemu, tak i my musimy sprzeciwiać się wszelkim formom uprzedzeń, ksenofobii i podziałów” – napisał.

Polityk zaznaczył, że w rocznicę powstania odwiedził grób Mariana Turskiego – ocalałego z Auschwitz, dziennikarza i wieloletniego strażnika pamięci o Holokauście. Bodnar przypomniał jego słowa, że pamięć o tamtych wydarzeniach to dług wobec tych, którzy głosu już nie mają oraz że obojętność w obliczu zła jest jej największym wrogiem.

"Cześć Ich Pamięci" – politycy oddają hołd powstańcom

Minister Tomasz Siemoniak, koordynator służb specjalnych, określił powstanie jako „bezprzykładny akt heroizmu ludzi skazanych przez Niemców na zagładę”. Jak dodał, ich poświęcenie powinno być drogowskazem dla wszystkich, którzy przeciwstawiają się przemocy i nienawiści.

Z kolei marszałek Sejmu Szymon Hołownia zamieścił w mediach społecznościowych archiwalne zdjęcie powstańców, dodając krótki, lecz wymowny komentarz: „Chwała Poległym. Wieczna pamięć Pomordowanym”.

Do symboliki obchodów odniósł się również szef MSZ Radosław Sikorski, publikując fotografię z żonkilem – znakiem pamięci o bohaterach getta warszawskiego.

Cztery tygodnie oporu i nadziei

Powstanie w getcie warszawskim wybuchło 19 kwietnia 1943 roku, gdy około dwóch tysięcy niemieckich żołnierzy wkroczyło na teren getta z zamiarem jego całkowitej likwidacji. Naprzeciw nim stanęło zaledwie kilkuset bojowników z Żydowskiej Organizacji Bojowej (ŻOB) oraz Żydowskiego Związku Wojskowego (ŻZW). Mimo tragicznych warunków, głodu i niemal całkowitego braku uzbrojenia, młodzi powstańcy postanowili stawić opór – nie dla zwycięstwa, lecz dla zachowania godności.

Ich walka trwała blisko miesiąc. W tym czasie getto było systematycznie niszczone przez Niemców – dom po domu, ulica po ulicy. W ruinach ukrywało się około 50 tysięcy cywilów, którzy przez tygodnie trwali w bunkrach i schronach, nie podporządkowując się okupantom.

Dla wielu z nich to była jedyna forma oporu, równie ważna jak walka z bronią w ręku. Ostatecznie niemiecka ofensywa zakończyła się fizycznym zniszczeniem getta i śmiercią lub deportacją jego mieszkańców do obozów zagłady.

Dziś, 82 lata później, rocznica powstania w getcie warszawskim to nie tylko dzień refleksji nad przeszłością, ale także przypomnienie o odpowiedzialności współczesnych pokoleń za budowanie świata wolnego od nienawiści i podziałów. Jak napisał minister Bodnar – to nasze zobowiązanie wobec tych, którzy nie mogli już opowiedzieć swojej historii.


Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: PAP
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do