Będą zmiany w procedurach nadawania polskiego obywatelstwa. "Polskie obywatelstwo jest zaszczytem"

Minister podkreślił, że chce rozmawiać na ten temat z prezydentem Karolem Nawrockim.

– Tak, będziemy proponować zmiany. (...) Będziemy także z panem prezydentem o tych zasadach rozmawiać– powiedział Kierwiński.

Jedną z kluczowych propozycji ma być wprowadzenie testu, który będzie sprawdzał znajomość języka polskiego, historii, wartości oraz stopień asymilacji cudzoziemców.

Minister zapowiedział, że nowe regulacje mają sprawić, aby każda osoba ubiegająca się o obywatelstwo faktycznie miała swoje centrum życia w Polsce i gwarantowała bezpieczeństwo społeczeństwa.

– Chcemy wprowadzić coś takiego jak test na polskie obywatelstwo, oceniający też poziom asymilacji, poziom znajomości języka polskiego – wyjaśnił szef MSWiA.

Równolegle nad zmianami pracuje Kancelaria Prezydenta. Projekt skierowany do Sejmu przez Karola Nawrockiego zakłada wydłużenie minimalnego okresu nieprzerwanego pobytu w Polsce z trzech do dziesięciu lat, aby cudzoziemiec mógł ubiegać się o obywatelstwo.

Kierwiński odniósł się do tej propozycji, podkreślając, że już dziś praktyka pokazuje, iż procedura zajmuje zwykle więcej niż trzy lata.

– To jest okres nie krótszy niż osiem lat – zaznaczył. W jego ocenie prezydenccy doradcy przedstawili niepełny obraz sytuacji.

Minister zwrócił uwagę, że uproszczenie problemu wyłącznie do wydłużenia okresu pobytu nie rozwiązuje kwestii w pełni. – Polskie obywatelstwo jest zaszczytem – podkreślił Kierwiński.

Resort pracuje nad przepisami, które mają sprawić, że proces będzie jednocześnie dynamiczny i bardziej wymagający pod kątem integracji.

Według doniesień „Dziennika Gazety Prawnej”, MSWiA analizuje również rozwiązanie, w ramach którego testy obywatelskie byłyby organizowane dwa razy w roku przez instytucje posiadające certyfikaty rządowe.

Jak zaznaczył wiceszef MSWiA Maciej Duszczyk, istotna jest nie tylko długość pobytu, ale także wiedza o społeczeństwie, historii i wartościach państwa.