
Choć miała być poważną rozmową o przyszłości Polski, piątkowa debata prezydencka w Końskich szybko przerodziła się w medialny spektakl. Premier Donald Tusk ostro skomentował propagandowe widowisko telewizji Republika i odniósł się szerzej do wczorajszych dwóch debat prezydenckich.
Wydarzenie, które pierwotnie planowano jako bezpośrednie starcie Rafała Trzaskowskiego z Karolem Nawrockim, zakończyło się występem aż ośmiu kandydatów i serią kontrowersyjnych gestów.
Przypomnijmy, że w debacie skrajnie upolitycznionej i propagandowej telewizji finansowanej przez PiS nie wziął udziału Rafał Trzaskowski oraz Magdalena Biejat, a także Sławomir Mentzen i Grzegorz Braun.
W sobotę do przebiegu debaty odniósł się premier Donald Tusk, publikując na portalu X (dawniej Twitter) gorzki komentarz:
– Faktem jest, że nie wszyscy kandydaci traktują poważnie swój start, a debaty zmieniły się (nie od wczoraj) w festiwal niemądrych trików i gadżetów. Ale to nie zmienia jednego: stawka tych wyborów jest bardzo poważna i bardzo wysoka. To nasza wolność, bezpieczeństwo i siła – napisał premier.
Początkowo zapowiadana jako klasyczne „jeden na jeden” pomiędzy kandydatem Koalicji Obywatelskiej Rafałem Trzaskowskim, a popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, debata miała zostać zorganizowana wspólnie przez TVP, TVN i Polsat. Jednak brak porozumienia między sztabami doprowadził do stworzenia dwóch osobnych wydarzeń: jedno zorganizowała TV Republika na rynku w Końskich, drugie odbyło się w miejscowej hali sportowej.
Ostatecznie w oficjalnej debacie w hali udział wzięli:
Rafał Trzaskowski (KO)
Karol Nawrocki (PiS)
Magdalena Biejat (Nowa Lewica)
Szymon Hołownia (Trzecia Droga)
Maciej Maciak (Ruch Dobrobytu i Pokoju)
Marek Jakubiak (Wolni Republikanie)
Joanna Senyszyn (d. posłanka SLD)
Krzysztof Stanowski (dziennikarz)
Nieobecni byli Adrian Zandberg (Razem) i Sławomir Mentzen (Konfederacja), mimo zaproszeń.
Jednym z najbardziej komentowanych momentów debaty był gest Karola Nawrockiego, który wręczył tęczową flagęRafałowi Trzaskowskiemu. – Macie obsesję na punkcie gejów – odpowiedział Trzaskowski, chowając flagę. Chwilę później Magdalena Biejat przejęła flagę, mówiąc: – Ja się tej flagi nie wstydzę.
Politolog Aleksander Smolar określił to zachowanie jako „odważne i wzruszające”, dodając, że był to gest „po części przeciwko obydwu politykom”.
Choć tematem debaty miały być realne propozycje dla obywateli, wydarzenie w Końskich pokazało, jak silnie polityka przeplata się dziś z elementami spektaklu. Symbolika, emocje i media społecznościowe coraz częściej wypierają merytoryczną rozmowę.
Premier Tusk w swoim wpisie nie skupił się na personalnych ocenach uczestników, lecz przypomniał o istocie zbliżających się wyborów:
– Wbrew medialnym pokazom, to wybory o wartości fundamentalne: o nasze prawa, bezpieczeństwo i miejsce Polski w Europie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie