Funkcjonariusz ABW Paweł K. zawieszony. Procedura natychmiastowego zwolnienia w toku

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wydała dziś oficjalny komunikat, w którym poinformowała o zawieszeniu w czynnościach służbowych funkcjonariusza Pawła K., wobec którego Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała akt oskarżenia. Paweł K. został zawieszony w czynnościach służbowych, a ABW wszczęła procedurę wydalenia go ze służby.

Mężczyźnie zarzucono czyn z art. 160 § 1 Kodeksu karnego, dotyczący narażenia innych osób na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia.

W momencie, gdy do Agencji dotarła formalna informacja o postawieniu zarzutów wobec Pawła K., decyzją Szefa ABW funkcjonariusz został natychmiast zawieszony w pełnieniu obowiązków służbowych. Jak zaznacza Agencja, była to reakcja zgodna z przepisami i mająca na celu zapewnienie pełnej transparentności i odpowiedzialności służb specjalnych.

– W związku z aktem oskarżenia, jaki dzisiaj – zgodnie z opublikowanym komunikatem – Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała wobec funkcjonariusza ABW Pawła K. o czyn z art. 160 § 1 kk, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego informuje, że wyżej wymieniony funkcjonariusz, po uzyskaniu informacji z Prokuratury Okręgowej w Warszawie o postawieniu mu zarzutów, został zawieszony w czynnościach służbowych przez Szefa Agencji – przekazał Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy szefa MSWiA. 

Tuż po potwierdzeniu informacji o skierowaniu aktu oskarżenia do sądu, podjęto dalsze kroki. Szef ABW uruchomił procedurę natychmiastowego zwolnienia Pawła K. ze służby, podkreślając zero tolerancji wobec zachowań, które mogą podważać zaufanie do instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo państwa.

– Po uzyskaniu informacji z Prokuratury Okręgowej w Warszawie o skierowaniu aktu oskarżenia wobec tego funkcjonariusza Szef ABW wszczął procedurę natychmiastowego zwolnienia go ze służby – dodał Dobrzyński. 

Zdarzenie, którego dotyczy akt oskarżenia, miało miejsce w październiku 2020 roku. W piątek 18 kwietnia 2025 roku na łamach checkPRESS informowaliśmy, że po niemal czterech latach od chwili, gdy funkcjonariusz ABW Paweł K. wjechał w tłum kobiet samochodem, Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko funkcjonariuszowi Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Jak wcześniej informowała prokuratura, Paweł K. miał wówczas wjechać samochodem w tłum uczestników manifestacji w Warszawie, co doprowadziło do obrażeń u kilku osób. Sprawa od początku budziła kontrowersje, także ze względu na to, że oskarżony był czynnym funkcjonariuszem służb specjalnych.

W komunikacie Agencji podkreślono, że niezależnie od funkcji czy stanowiska, każdy funkcjonariusz musi przestrzegać prawa, a wszelkie naruszenia będą wyciągane na światło dzienne i skutkować konsekwencjami służbowymi. Działania ABW wpisują się w szerszą strategię budowania zaufania społecznego i przejrzystości działania instytucji państwowych.

Sprawa Pawła K. będzie teraz przedmiotem postępowania sądowego. Jeśli sąd potwierdzi winę funkcjonariusza, może mu grozić kara do trzech lat pozbawienia wolności. Sam zainteresowany nie przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia. Niezależnie od rozstrzygnięcia sądu, Paweł K. nie wróci już do służby w ABW – procedura zwolnienia ze służby została uruchomiona niezwłocznie po skierowaniu aktu oskarżenia.