Gdzie głosowano najchętniej? Frekwencja wyborcza w Polsce według regionów – dane i wykres

Tegoroczna pierwsza tura wyborów prezydenckich przyciągnęła do urn 67,31 proc. uprawnionych do głosowania obywateli. To najlepszy wynik w historii pierwszych tur wyborów prezydenckich od transformacji ustrojowej w 1990 roku.

Wyższą frekwencję odnotowano jedynie dwukrotnie – w drugich turach wyborów z 1995 i 2020 roku, kiedy to frekwencja przekroczyła 68 proc.

Państwowa Komisja Wyborcza podała, że wydano 19 689 597 ważnych kart do głosowania. Do udziału w wyborach uprawnionych było łącznie 29 252 340 obywateli. Zainteresowanie głosowaniem było więc wyjątkowo wysokie na tle dotychczasowych wyborów prezydenckich.

Spośród wszystkich województw, najwyższą frekwencję zanotowano na Mazowszu – aż 73 proc. uprawnionych oddało swój głos. Bardzo dobre wyniki odnotowano również w województwach małopolskim, pomorskim, łódzkim i wielkopolskim – we wszystkich przekroczono próg 69 proc.
Na drugim biegunie znalazło się województwo opolskie, w którym do urn poszło jedynie 57 proc. obywateli. To jedyny region, w którym frekwencja nie przekroczyła 60 proc.

Wśród miast liczących ponad 250 tysięcy mieszkańców prym wiodła Warszawa – niemal 80 proc. mieszkańców stolicy wzięło udział w wyborach. Równie wysoką frekwencją mogły pochwalić się Gdańsk i Kraków – ponad 75 proc., a także Poznań i Wrocław – po 74 proc.
Najniższą frekwencję spośród dużych miast zanotowano w Bydgoszczy i Szczecinie, gdzie wyniosła ona po 69 proc.

Choć frekwencja na obszarach wiejskich również była wysoka, nieco ustępowała miastom. Na wsi zagłosowało 64,78 proc. uprawnionych, podczas gdy w miastach – 68,34 proc.
Co ciekawe, rekordowa frekwencja miała miejsce poza granicami kraju – wśród Polaków głosujących za granicą wyniosła ona aż 89 proc. Absolutnym liderem były jednak osoby głosujące na statkach – tam frekwencja osiągnęła imponujący poziom 99,42 proc.

Spośród wszystkich gmin w Polsce największą frekwencję odnotowano w Krynicy Morskiej, gdzie do urn poszło ponad 83,5 proc. uprawnionych.
Z kolei najsłabszy wynik padł w gminie Zębowice w województwie opolskim – tam głos oddało jedynie 41 proc. mieszkańców.

Wyniki te pokazują rosnące zaangażowanie społeczne w proces wyborczy oraz rosnącą świadomość obywatelską Polaków – zarówno w kraju, jak i za granicą.