
W czwartek, 20 lutego, Jarosław Kaczyński został przyjęty do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Lublinie. Według oficjalnych informacji przekazanych przez polityków PiS prezes partii przechodzi tam rutynowe badania. Jednak fakt, że hospitalizacja zbiegła się w czasie z posiedzeniem sejmowej komisji regulaminowej, która miała zająć się jego immunitetem, budzi spekulacje.
Rzecznik PiS, Rafał Bochenek, podkreślił, że pobyt Kaczyńskiego w szpitalu był wcześniej zaplanowany i nie ma powodu do niepokoju. Jednak wśród polityków PiS widać ostrożność w udzielaniu informacji na temat stanu zdrowia prezesa.
W partii panuje duża powściągliwość w kwestii zdrowia Kaczyńskiego. Posłanka Józefa Szczurek-Żelazko potwierdziła, że prezes PiS przebywa w szpitalu, ale nie chciała zdradzać szczegółów. Wspomniała jedynie, że od dawna zmagał się z problemami zdrowotnymi, w tym z kolanem, co może być powodem obecnej diagnostyki.
– Wierzę, że to rutynowe badania, dlatego, że pan prezes miał problemy zdrowotne, chociażby z kolanem. Myślę, że wszyscy życzymy mu zdrowia – powiedziała posłanka.
Według oficjalnej wyszukiwarki Narodowego Funduszu Zdrowia Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Lublinie nie ma kolejek na oddział kardiologiczny. Możliwe więc, że pobyt Kaczyńskiego był wcześniej zaplanowany.
Szpitalem kieruje Piotr Matej, który objął to stanowisko w 2020 roku. Wcześniej pełnił funkcję dyrektora departamentu zdrowia i polityki społecznej urzędu marszałkowskiego w Lublinie oraz przez dwie kadencje był burmistrzem Szczebrzeszyna.
W zeszłym roku "Gazeta Wyborcza" ujawniła, że Matej otrzymał ponad 107 tys. zł nagrody rocznej, mimo że szpital znajduje się w poważnym kryzysie finansowym. Placówka ma zadłużenie sięgające 700 mln zł. Nagroda została przyznana przez marszałka województwa Jarosława Stawiarskiego z PiS, co wywołało duże kontrowersje.
W zeszłym roku Matej przez kilka miesięcy zarządzał dwoma szpitalami – oprócz Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego, był także p.o. dyrektorem Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej (COZL). To właśnie tam leczył się były minister zdrowia Zbigniew Ziobro, zanim zdecydował się na terapię za granicą.
Obecnie COZL kieruje Piotr Rybak, były radny wojewódzki z PiS, co potwierdza silne powiązania polityczne w zarządzaniu placówkami medycznymi w Lublinie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie