Podczas sobotniego kongresu Polskiego Stronnictwa Ludowego w Warszawie, Władysław Kosiniak-Kamysz przedstawił wizję roli, jaką jego ugrupowanie odgrywa w obecnym układzie politycznym. Lider PSL, pełniący także funkcję wicepremiera i ministra obrony narodowej, podkreślił, że to właśnie decyzje ludowców przesądziły o ostatecznym kształcie rządu.
„To my zdecydowaliśmy o takim, a nie innym składzie koalicji. Na nas spoczęły głosy wyborców, którzy szukali alternatywy dla PiS, ale nie chcieli głosować na Platformę” – powiedział.
Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że wynik Trzeciej Drogi w wyborach z 2023 roku był możliwy dzięki konsekwentnie realizowanej strategii, pozwalającej przyciągnąć umiarkowanych, rozczarowanych wyborców. Jego zdaniem była to decyzja, która przesądziła o zmianie politycznej w Polsce.
Szef PSL zwrócił uwagę, że jego ugrupowanie przejęło w rządzie odpowiedzialność za obszary mające bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo państwa. „To nie są funkcje lekkie ani prestiżowe. To zadania wymagające odwagi, cierpliwości i odporności. Zbroja, którą przywdzialiśmy, ma swoją wagę” – mówił, podkreślając znaczenie odpowiedzialnych stanowisk obejmowanych przez ludowców.
W swojej wypowiedzi Kosiniak-Kamysz rozszerzył pojęcie bezpieczeństwa, wskazując, że nie dotyczy ono wyłącznie kwestii militarnych. „Bezpieczeństwo żywnościowe to część naszego politycznego DNA. Bez ludzi PSL nie ma dziś stabilnej, silnej Polski” – dodał.
W trakcie wystąpienia lider ludowców odniósł się także do medialnych doniesień i politycznych komentarzy sugerujących słabnące poparcie dla PSL. Przypomniał słowa Ryszarda Terleckiego, który w kampanii wyborczej zapowiadał koniec Stronnictwa. „Mówili: dwa procent, już was nie ma. A później ci sami ludzie musieli oddać swoje gabinety po przegranych wyborach” – stwierdził.
Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że podobne narracje pojawiają się cyklicznie, ale historia wielokrotnie pokazywała odporność i trwałość jego ugrupowania. Wyraził też przekonanie, że również tym razem PSL udowodni swoją siłę polityczną.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie