
Polskie Stronnictwo Ludowe ogłosiło oficjalne poparcie dla Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze wyborów prezydenckich, która odbędzie się 1 czerwca. Jak przekazał na konferencji prasowej w Lublinie wiceprezes PSL, europoseł Krzysztof Hetman, decyzja ta została podjęta w oparciu o wewnętrzną ankietę przeprowadzoną wśród działaczy partii.
– Blisko 80 procent naszych działaczy wskazało, że w drugiej turze należy nasz głos, Polskiego Stronnictwa Ludowego, oddać na kandydaturę pana Rafała Trzaskowskiego – powiedział Hetman.
Hetman zaznaczył, że ankieta została przeprowadzona wśród ponad tysiąca działaczy z całego kraju za pomocą wewnętrznego systemu elektronicznego partii. Podkreślił również, że pozostałe 20 proc. to w dużej mierze osoby niezdecydowane, a nie przeciwnicy Trzaskowskiego.
– To nie oznacza, że pozostałe 20 procent jest przeciwne Trzaskowskiemu. Spora grupa jeszcze się wahała – dodał.
W swojej wypowiedzi Hetman mocno zaznaczył różnice między kandydatami, podkreślając, że wybór prezydenta to także sygnał wysyłany do świata.
– Przez pryzmat osoby prezydenta będzie na nas patrzył cały świat – mówił europoseł, dodając, że Trzaskowski „miażdży” Nawrockiego pod względem doświadczenia, dialogu i kompetencji międzynarodowych.
Hetman przyznał, że jego zdaniem Nawrocki reprezentuje „siłę mięśni i pięści”, a nie argumentów. Według niego kandydat PiS nie ma przygotowania do funkcjonowania w realiach polityki międzynarodowej i brakuje mu umiejętności budowania sojuszy.
Hetman odniósł się również do publikacji portalu Onet, który w poniedziałek ujawnił informacje na temat rzekomej przeszłości Karola Nawrockiego. Miał on, według dziennikarzy, uczestniczyć w procederze sprowadzania prostytutek dla gości Grand Hotelu w Sopocie, gdy pracował tam jako ochroniarz. W publikacjach pojawiły się także wątki dotyczące jego udziału w bójkach pseudokibiców i powiązań z przestępczością.
– Biorąc pod uwagę wątpliwy życiorys Karola Nawrockiego, głos trzeba oddać na Trzaskowskiego – stwierdził Hetman stanowczo.
Sam Nawrocki nazwał doniesienia „stekiem kłamstw i nienawiści” i skierował przeciwko Onetowi pozew cywilny oraz prywatny akt oskarżenia. Zdecydował się jednak nie korzystać z trybu wyborczego, który pozwala na szybkie rozstrzygnięcie sporu sądowego.
W pierwszej turze Rafał Trzaskowski uzyskał 31,36 proc. głosów, a Karol Nawrocki 29,54 proc. Decyzja PSL może więc odegrać istotną rolę w nadchodzącym rozstrzygnięciu.
Poparcie ze strony jednej z najstarszych partii w Polsce może przesądzić o losach wyborów. Hetman i lubelskie struktury PSL zaapelowały do swoich sympatyków o mobilizację i oddanie głosu na Trzaskowskiego, wskazując, że to wybór między państwowością opartą na demokracji, a siłą opartą na podejrzanej przeszłości.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie